<>< Boskie relacje w codzienności i od święta

Świat zaś przemija, a z nim jego pożądliwość;

kto zaś wypełnia wolę Bożą, ten trwa na wieki.

1J 2, 17

Twoje serce kamienne przemija, a wraz z nim Twoje pożądliwości, Twoje zachcianki, Twoja wola.

Twoje nowe, czyste serce z ciała wypełnia się Wolą Boga.

Może jeszcze tego nie widzisz, nie słyszysz, nie czujesz.

Wczoraj rozmawiałem z jedną z uczestniczek naszego kursu.

Agnieszka bierze udział już w kolejnym moim kursie i rozmawialiśmy ze sobą kilka razy.

Uświadomiłem sobie dzięki tej rozmowie kilka ważnych spraw związanych z naszym kursem.

Między innymi jak wielką wartość ma format naszego kursu.

To, że możemy mieć ze sobą osobisty kontakt.

Że możesz dzielić się i rozmawiać, a nawet modlić się za inne, konkretne osoby z naszego kursu.

W odkrywaniu Woli Boga bardzo ważne jest budowanie głębokich relacji.

W pierwszej kolejności z Bogiem, a następnie z innymi ludźmi.

Bóg coraz bardziej będzie odkrywał Swoją Wolę przed Tobą, kiedy będziesz budował z Nim coraz bliższe, osobiste relacje.

To dość oczywiste.

Ty również nie zwierzasz się ze swoich intymnych planów obcym osobom, których nie znasz.

Oczywiste, a jednak wiele osób chciałoby, poznać Wolę Boga jednak trzymając Boga na odległość.

Tak na wszelki wypadek, gdyby jednak im nie spodobała się Boża Wola.

Łatwiej przecież obcemu powiedzieć, że się jednak nie jest zainteresowanym jego zdaniem, niż komuś z kim się jest zaprzyjaźnionym i ma się z nim głębokie relacje.

Jestem przekonany, że Ty chcesz budować osobiste, bliskie i głębokie relacje z Bogiem.

Jaki jest najprostszy sposób na budowanie osobistych relacji?

Sposób dotyczy zarówno budowania relacji z Bogiem jak i drugim człowiekiem.

Najgłębszą relacją jaką możemy zbudować z Bogiem i drugim człowiekiem jest miłość.

Miłość mierzy się czasem spędzonym razem.

Tu znowu rzecz niby oczywista.

I bardziej kochasz tym więcej czasu chcesz spędzać z ukochaną osobą.

No właśnie oczywiste, a jednak.

Na co przeznaczasz najwięcej czasu w ciągu dnia?

Praca, sen, obowiązki domowe, dojazdy, zakupy, komórka, facebook, hobby, telewizja, rozrywka, znajomi, rodzina, Bóg…

Ciekawe, ile osób teraz pomyślało:

To co mam rzucić pracę, inne obowiązki, zamknąć się w klasztorze, żeby poświęcić czas tylko dla Boga i wtedy mi powie jaka jest Jego wola?

Taki czas przeznaczony tylko dla Boga, na budowanie z Bogiem intymnych, głębokich relacji jest niewątpliwie również potrzebny.

Nie musisz od razu porzucać pracy i rezygnować z innych rzeczy, żeby w ciągu tygodnia znaleźć jednak czas tylko dla Boga.

Czy z mężem lub żoną albo z przyjacielem o waszych osobistych, głębokich intymnych sprawach rozmawiasz w biegu, przez telefon, kiedy obydwoje jesteście w pracy, przy okazji oglądając telewizję lub facebooka?

Czy raczej kiedy chcecie poważnie porozmawiać o ważnych sprawach to wybieracie taki czas, aby nikt i nic Wam nie przeszkadzało?

Dokładnie tak samo buduj swoje bliskie relacje z Bogiem.

Zaplanuj święty czas dla Boga i na rozmowę z Bogiem.

Kiedy chcesz i ile czasu potrzebujesz: raz w tygodniu godzinę, codziennie piętnaście minut…

Bóg ma dla Ciebie zawsze czas.

Nawet całą godzinę każdego dnia znajdzie dla Ciebie.

Jednocześnie, o czym już od kilku dni mówimy.

Módl się nieustannie w każdej sytuacji.

Taką modlitwą uświęcasz wszystko co robisz.

Dzięki temu w pracy, w domu, w dojazdach i przy wykonywaniu swoich innych obowiązków.

Bóg jest cały czas z Tobą i przy Tobie.

Nie rzucaj pracy i innych obowiązków, żeby budować bliskie relacje z Bogiem.

Tylko swoją pracę uświęcaj i uświęcaj wszystko co robisz.

Aby we wszystkim Bóg był uwielbiony.

Tak mówił i żył święty Benedykt.

A święty Ignacy Loyola robił wszystko:

Na większą chwałę Bożą.

Ty również uświęcaj swoją codzienność, abyś budował bliską, osobistą relację z Bogiem codziennie.

A Bóg, który widzi wszystko odkrywać będzie przed Tobą Swoją Świętą Wolę również codziennie.

Jutro ciąg dalszy moich refleksji.