Wy jesteście światłem świata.
Mt 5, 14
Zrobiłeś ćwiczenie z poprzedniego listu?
Co przede wszystkim usłyszałeś kiedy czytałeś Psalm 27?
To jest dla mnie swoisty test na percepcję.
Na to jak odbierasz świat, na co zwracasz uwagę.
Co jest na powierzchni, a co kryje się w głębi Twojego serca?
Są dwa sposoby patrzenia na świat.
Czy należysz do ludzi, którzy słyszą tylko jednego rodzaju przekaz?
Wybrzmiał on w tym Psalmie w kilku wersetach.
Lęk, trwoga, nastają na mnie złośliwi, o wrogach i nieprzyjaciołach, w dniu nieszczęścia, przeciw mnie powstali kłamliwi świadkowie, na mnie nastają złośliwi, stanął naprzeciw mnie obóz, wybuchła przeciw mnie wojna, opuścili mnie ojciec mój i matka.
Dziś nietrudno nauczyć się takiego pesymistycznego, pełnego nieszczęść, wojen, złośliwości i nieprzyjaciół postrzegania rzeczywistości.
Takimi informacjami zalewa nas telewizja, radio i internet.
Nawet jak byśmy tego bardzo nie chcieli to bezwolnie uczymy się takiego patrzenia na świat.
Bóg jest, wierzę w Boga, jednak zło, cierpienia, nieszczęścia, wojny, wirusy…
Bóg jest, jednak…
To jest pierwszy sposób postrzegania świata.
Jaki jest drugi?
Jak już zauważyliśmy przy rozważaniu stworzenia świata.
Bóg nie zlikwidował ciemności.
Istnieje zło, nieszczęścia, wojny, wirusy, złośliwi i kłamliwi ludzie żyją na świecie, jednak…
Pan światłem i zbawieniem moim: kogóż mam się lękać?
Pan obroną mojego życia: przed kim mam się trwożyć?
Moje serce bać się nie będzie.
Już teraz głowa moja się podnosi.
Będę stale się radował.
Ufaj Panu, bądź mężny, niech się twe serce umocni, ufaj Panu!
Który sposób postrzegania świata dominuje u Ciebie?
Istnieje ciemność, zło, jednak Pan światłem i zbawieniem moim: kogóż mam się lękać?
Czy raczej:
Wierzę w Boga, jednak to ciemność opanowała cały świat i moje życie.
Pierwsza część zdań, przed jednak, mówi o tym co jest na powierzchni.
Druga część zdań, po jednak, mówi o tym co jest w głębi Twojego serca.
Jeżeli postrzegasz świat na pierwszy sposób.
Radzę Ci jak najszybciej wyłącz oglądanie telewizji i czytanie złych newsów w internecie.
W zamian, włącz w codzienny rytm dnia czytanie Pisma Świętego.
Słowo Boga uczy zupełnie innego patrzenia na świat.
Zacznij codziennie karmić się Słowem Boga.
Niech Pan oświetla Twoje życie swoim światłem abyś dostrzegł to co w nim dobre i piękne.
Wyłącz sztuczne światło ekranów i włącz prawdziwe światło Pana.
Wyrób w sobie dobry nawyk.
Jeśli zobaczysz, usłyszysz złe wiadomości, albo osobiście doświadczysz ciemności, zła, trudności.
Mów słowa, których uczy Psalm 27.
Wokół mnie panuje ciemność, jednak Pan światłem i zbawieniem moim.
Jestem w trudnościach, cierpieniach, jednak ufam Bogu.
Dopada mnie lęk, jednak jestem mężny, bo Bóg umacnia moje serce.
Przeczytaj jeszcze raz Psalm 27.
Wypisz sobie wszystkie pełne mocy i radości słowa, niech będą Ci światłem w chwilach ciemności.
Dawidowy. Pan światłem i zbawieniem moim: kogóż mam się lękać?
Pan obroną mojego życia: przed kim mam się trwożyć?
Gdy na mnie nastają złośliwi, by pożreć moje ciało, wtenczas oni, wrogowie moi i nieprzyjaciele, chwieją się i padają.
Chociażby stanął naprzeciw mnie obóz, moje serce bać się nie będzie; choćby wybuchła przeciw mnie wojna, nawet wtedy będę pełen ufności.
O jedno proszę Pana, tego poszukuję: bym w domu Pańskim przebywał po wszystkie dni mego życia, abym zażywał łaskawości Pana, stale się radował Jego świątynią.
Albowiem On przechowa mnie w swym namiocie w dniu nieszczęścia, ukryje mnie w głębi swego przybytku, wydźwignie mnie na skałę.
Już teraz głowa moja się podnosi nad nieprzyjaciół, co wokół mnie stoją.
Złożę w Jego przybytku ofiary radości, zaśpiewam i zagram Panu.
Usłysz, Panie, głos mój - wołam: zmiłuj się nade mną i wysłuchaj mnie!
O Tobie mówi moje serce:
Szukaj Jego oblicza!
Szukam, o Panie, Twojego oblicza; swego oblicza nie zakrywaj przede mną, nie odpędzaj z gniewem swojego sługi!
Ty jesteś moim wspomożeniem, więc mnie nie odrzucaj i nie opuszczaj mnie, Boże, moje Zbawienie!
Choćby mnie opuścili ojciec mój i matka, to jednak Pan mnie przygarnie.
Panie, naucz mnie Twojej drogi, prowadź mnie ścieżką prostą, z powodu mych wrogów!
Nie wydawaj mnie na łaskę moich nieprzyjaciół, bo przeciw mnie powstali kłamliwi świadkowie i ci, którzy dyszą gwałtem.
Wierzę, iż będę oglądał dobroć Pańską w ziemi żyjących.
Ufaj Panu, bądź mężny, niech się twe serce umocni, ufaj Panu!
Włącz się do rozmowy
Adwentowy Kurs Rozpalania Osobistego Światła
Przeczytaj pozostałe refleksje
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego