Uszy i oczy

Tego Twoje oko jeszcze dziś nie widziało i ucho nie słyszało!

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

23 maja 2025

Bracia!

Przyszedłem do was nie po to, by głosić tajemnicę Boga błyskotliwymi i uczonymi słowami.

Postanowiłem wśród was nie znać niczego innego, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego.

Przybyłem do was w słabości, w bojaźni i z wielkim drżeniem.

A moja mowa i nauczanie nie opierały się na mądrych wywodach, ale na ukazywaniu Ducha i mocy, aby wasza wiara opierała się nie na mądrości ludzkiej, ale na mocy Bożej.

Głosimy mądrość ludziom doskonałym.

Nie jest to mądrość tego świata ani władców tego świata, którzy przeminą.

Głosimy mądrość Bożą ukrytą w tajemnicy, którą przed wiekami Bóg przeznaczył dla naszej chwały.

Nie poznał jej żaden z władców tego świata, gdyby ją bowiem poznali, nie ukrzyżowaliby Pana chwały.

Napisano bowiem: czego oko nie widziało ani ucho nie słyszało, w serce człowieka nie wstąpiło, to przygotował Bóg tym, którzy Go miłują.

Bóg objawił nam to przez Ducha, a Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga.

Któż bowiem wie, co kryje się w człowieku, jeśli nie duch człowieka, który w nim jest?

Tak i Boga nikt by nie poznał, gdyby nie Duch Boży.

My nie otrzymaliśmy ducha od świata, ale Ducha od Boga, aby poznać dary otrzymane od Boga.

Nie głosimy tego uczonymi słowami ludzkiej mądrości, ale dzięki pouczeniom Ducha, przedstawiamy sprawy duchowe tym, którzy są z Ducha.

Bo człowiek zmysłowy nie przyjmuje tego, co pochodzi od Bożego Ducha.

Jest to dla niego głupstwem i nie może zrozumieć, że ocenia się to na sposób duchowy.

Człowiek duchowy natomiast ocenia wszystko, lecz sam nie jest przez nikogo oceniany.

Kto bowiem poznał myśl Pana, która mogłaby go pouczać?

Oto my znamy myśl Chrystusa.

1Kor 2, 1-16

 

Dziś poznasz, w jaki sposób poprowadzi Cię Duch Święty, kiedy poddasz Mu się całkowicie.

Na początek przytoczyłem Ci cały drugi rozdział z 1 Listu do Koryntian. To Słowo niesie tyle treści, że moglibyśmy cały kurs oprzeć tylko na tym jednym fragmencie. Skupimy się jednak na oku i uchu. Tu ukryty jest nasz kolejny klucz otwierający drogę Duchowi Świętemu do Twojego serca. Kiedy przeczytasz treść tego rozważania do końca, wróć do początku i przeczytaj to Słowo Boga jeszcze raz. Mam przekonanie, że zobaczysz i usłyszysz coś nowego, na co wcześniej nie zwróciłeś uwagi.

 

Czego oko nie widziało ani ucho nie słyszało,

w serce człowieka nie wstąpiło,

to przygotował Bóg tym, którzy Go miłują.

 

Mówiłem na początku kursu, że Duch Święty odkrył mi i ułożył cały kurs jednej nocy. Wszystkie cytaty z Pisma Świętego i treść jaką mam Ci przekazać w kolejnych rozważaniach. Dzięki temu z wielką wiarą i zaangażowaniem ruszyłem, aby przygotować i poprowadzić kurs. Wiedziałem i wierzyłem, że będzie to dobry i mocny kurs.

Do lekcji „oczy i uszy” też miałem przygotowany werset. Jednak kiedy czytałem kolejny rozdział Ewangelii, zupełnie nie związany z naszym kursem. Tylko tą perykopę, która akurat przypadała na mój rytm codziennego karmienia się Słowem Boga.

Codziennie czytam kolejny fragment Biblii, dokładnie tak samo jak polecałem Ci ten sposób w poprzednim rozważaniu. Na moim przykładzie pokażę Ci jak dzięki temu odkryjesz prowadzenie Ducha Świętego.

 

Czytam więc sobie Słowo, konkretnie fragment z Ewangelii Łukasza.

Widzę scenę rozgrywającą się na jeziorze Genezaret i między innymi to zdanie

(Łk 5, 4):

 

Jezus mówi do Szymona Piotra: Wypłyń na głębię.

 

Nie pierwszy raz czytam te słowa. Pierwszy mój duży kurs zatytułowałem natchniony tą Dobrą Nowiną i słowami Jezusa: Wypłyń na głębię. Jednak dopiero przygotowując to rozważanie, kursu otwierania się na Ducha Świętego, zwróciłem szczególną uwagę na słowo „głębia”. Zacząłem się zastanawiać.

Co oznacza głębia?

Poszukałem, gdzie, w jakich innych miejscach Biblii, to słowo jeszcze występuje. Wtedy zobaczyłem i usłyszałem to zdanie.

 

Bóg objawił nam to przez Ducha, a Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga.

 

Poznajesz?

To słowa z dzisiejszego fragmentu Listu do Koryntian. Werset następujący tuż po słowach o oczach i uszach i sercu. Z tego powodu dziś cytuję cały ten rozdział, a nie ten, który Duch pokazał mi kilka tygodni temu.

 

Czy znaczy to, że tamten werset był zły?

 

Nie. On był najlepszy w tamtej chwili. Był idealny i spójny z całością jaką ja widziałem tamtej nocy.

Dziś po kilku tygodniach zmieniły się okoliczności. Ja się zmieniłem. Zmieniło się wszystko dookoła.

Ty jesteś na kursie i czytasz te Słowa. Kilka tygodni temu może nawet nie wiedzieliśmy o swoim istnieniu, a na pewno nie wiedziałeś, że dziś będziesz uczestniczył w naszym kursie. Czy trzy miesiące temu planowałeś wziąć udział w Kursie Otwierania się na Ducha Świętego w Codzienności?

A dziś Duchowi Świętemu otwierasz kolejne blokady i wpuszczasz coraz głębiej do swojego serca. Duch Święty tylko czeka na ten moment, kiedy otworzysz Mu w pełni drogę i wpuścisz Go w głąb, w sam środek swojego serca.

 

Tak działa Duch Święty.

Najpierw pokazuje Ci ogólny zarys Twojej drogi.

Pokazuje Ci pewne szczególne punkty, na które masz zwrócić uwagę w odpowiednim momencie. Kiedy już Cię do tego punktu doprowadzi. Dopiero wtedy pokazuje Ci wszystkie najdrobniejsze szczegóły tej sytuacji. To jest moment Twojej decyzji. To ta chwila prawdy, w której Ty masz dokonać wyboru.

Czasem jest to wielka, poważna decyzja, o której od razu wiesz, że będzie miała przeogromny wpływ na dalsze Twoje życie. Najczęściej jednak są to drobne codzienne wybory. Na przykład jak ta decyzja, którą podjąłeś kilka dni temu, że otwierasz swoje serce na Ducha Świętego przez nasze rozważania.

Z pozoru nic wielkiego, myślisz sobie. Jakiś tam internetowy kurs. Jakieś tam rozważania nad Słowem Boga. Czy to może coś zmienić w moim życiu?

 

Na pewno nie usłyszysz tej Dobrej Nowiny z rozważania, ani nie zobaczysz tej dobrej zmiany, którą ona wywoła. Jeśli nie zdecydujesz się zapoznać z kolejnym rozważaniem kursu.

No bo, zastanów się. Czy może zmienić w Twoim życiu, coś, czego nie zobaczysz albo czego nie usłyszysz?

Na pewno, nie zareagujesz na to coś, czego nie zobaczysz albo czego nie usłyszysz.

Nie ma akcji, nie ma reakcji. Nie odpowiesz na bodziec, który do Ciebie nie dotrze.

Niemowlak nie zaciśnie paluszków i nie chwyci mocno, jeśli coś nie dotknie wnętrza jego dłoni.

Echo jest odpowiedzią na głos.

Echo serca jest odpowiedzią na głos Boga.

Twoje serce się nie otworzy, kiedy nie usłyszy pukania, kiedy nie zobaczy, że to Jezus stoi u drzwi i kołacze. Dokładnie tak samo nic nie zmieni Duch Święty w Twoim życiu, kiedy Ty zamkniesz na Niego swoje oczy i uszy. Kiedy zamkniesz oczy i uszy na znaki, natchnienia, ciche szepty Ducha Świętego. Nic się nie zmieni w Twoim życiu, jeśli Ty odwrócisz się do Ducha Świętego plecami. Kiedy odwrócisz od Niego swój wzrok i zatkasz uszy.

Potrzebna jest metanoia, zmiana myślenia, nawrócenie, zwrócenie się twarzą w stronę Ducha Świętego.

 

Kiedy już się odwrócisz to zobaczysz i usłyszysz, że jest zupełnie inaczej niż zakładałeś i myślałeś jeszcze przed chwilą.

To, że Ty się nie zmieniasz, nie chcesz się przemieniać, to nie znaczy, że nic dookoła się nie zmienia. Świat jest w nieustanym ruchu.

Duch Święty, którego symbolem jest wiatr, jest tego doskonałym przykładem. Kiedy Duch Święty przychodzi z mocą, to wszystko w koło się zmienia, wszystko staje się nowe.

Wszystko oprócz Ciebie, który masz zamknięte oczy, uszy i serce na Niego.

 

 

To wyjątkowa chwila, kiedy masz otworzyć bardzo szeroko swoje oczy i uszy.

 

Nie wystarczy, że kiedyś już otrzymałeś Ducha Świętego.

Nie wystarczy, że wiele lat temu zdecydowałeś się iść za Jezusem.

Nie wystarczy tylko jedna taka Twoja decyzja.

Każdego dnia masz mieć oczy i uszy otwarte na znaki i Słowa.

Duch Święty nie działa w przeszłości.

Nie jest Duchem, który zadziałał tylko raz w Twoim życiu.

Duch Święty to młode wino, które codziennie masz wlewać przez otwarte oczy i uszy do nowego bukłaka swojego serca.

 

Nie bez przesady mówi się o odnowie w Duchu Świętym. Duch Święty działa każdego dnia od nowa, z nową mocą.

Codziennie Duch Święty odnawia Twój umysł, odnawia Twoje serce, odnawia Twoje życie.

Przestań tkwić w starych utartych schematach do jakich się przez lata przyzwyczaiłeś.

 

Dziś Duch Święty zstępuje na Ciebie.

Wczoraj Twoje oko nie widziało ani Twoje ucho nie słyszało co dziś Bóg przygotował dla Ciebie.

A dziś Twoje oko nie widzi ani Twoje ucho nie słyszy co Bóg przygotował dla Ciebie na jutro.

To dziś masz otworzyć swoje oczy i uszy.

Dziś zobacz i usłysz działanie Ducha Świętego, aby Cię jutro do tej głębi Boga doprowadził.

Abyś wypłynął na tą głębię czyli głęboką osobistą relację z Bogiem.

 

Wróćmy jeszcze do sceny powołania Szymona Piotra.

Jezus powiedział do nich:

Pójdźcie za Mną, a sprawię, że staniecie się rybakami ludzi.

Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim.

 

Czy myślisz, że gdyby Jezus pokazał wtedy Piotrowi całą Jego drogę. Gdyby opowiedział ze szczegółami co go czeka na tej drodze. To Piotr zdecydowałby, w tej jednej chwili, tak natychmiast i poszedłby za Nim?

Jakby Piotr wiedział, że Duch Święty doprowadzi go do męczeńskiej śmierci to poszedłby za Jezusem?

Z całą pewnością nie.

Świadczy o tym chociażby trzykrotne zaparcie się Piotra. 

Czy gdyby Piotr wiedział, że po trzech latach będzie patrzył, jak krzyżują Jezusa to poszedł by za Nim?

Oczywiście, że nie.

Piotr zarzekał Jezusa (Mt 16, 22):

Panie, niech Cię Bóg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie.

Można dodać - Nie po to za Tobą chodziłem trzy lata, żeby Cię teraz zabili, a ja żebym został sam.

 

Czy Ty wiedząc kilkadziesiąt lat temu jakie Cię czekają trudności, cierpienia, choroby i inne słabości w Twoim życiu. To czy zgodziłbyś się na nie bez żadnych wątpliwości? 

 

Dobra Nowina mówi, że jest coś głębiej, coś więcej, coś jest dalej na tej drodze, którą prowadzi Cię Duch Święty.

 

 

Dzisiejszy klucz do otwarcia drogi Duchowi Świętemu do Twojego serca.

 

Miej cały czas, każdego dnia otwarte oczy i uszy na znaki i Słowa oraz serce na nowe natchnienia Ducha Świętego. Jednocześnie miej cały czas otwarte oczy i uszy, żebyś nie przeoczył tych wielkich rzeczy jakie Bóg dla Ciebie na dziś przygotował.

Dzięki Duchowi Świętemu otrzymujesz również wejrzenie w sprawy przyszłe.

Duch Święty poprzez Słowo Boga odkrywa przed Tobą głębokości Boga, to co do tej pory było przed Twoimi oczami, uszami i sercem zakryte. Pokazuje to, co jest głębiej niż dzisiejsze Twoje trudności.

Posłuchaj co Duch Święty mówi Ci o tym, co Bóg przygotował dla Ciebie.

 

Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi.

Nie otrzymaliście przecież ducha niewoli, by się znowu pogrążyć w bojaźni, ale otrzymaliście Ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!

Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi.

Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa; skoro wspólnie z Nim cierpimy, to po to, by wspólnie mieć udział w chwale.

Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić.

Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych.

Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei,

że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.

Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.

Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów - odkupienia naszego ciała.

W nadziei bowiem już jesteśmy zbawieni.

Nadzieja zaś, której [spełnienie już się] ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się już ogląda?

Jeżeli jednak, nie oglądając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy.

Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości.

Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami.

Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą.

Rz 8, 14-27

 

 

ZADANIE

 

Przeczytaj fragment Listu świętego Pawła do Rzymian.

Zobacz te wielkie rzeczy, które Bóg dla Ciebie przygotował, kiedy nie poddasz się już po pierwszych przeciwnościach, które pojawią się na tej drodze.

Przeczytaj również z otwartymi oczami, uszami i z otwartym sercem jeszcze raz fragment z Listu do Koryntian.

Sprawdź co nowego w tym Słowie zobaczysz z otwartymi oczami, co usłyszysz swoimi otwartymi uszami.

 

Podziel się ze mną tym co zobaczysz i usłyszysz.

Może doświadczysz tego co ja przygotowując to rozważanie.

Zobaczysz tylko jedno Słowo, ale zobaczysz je sercem.

Usłyszysz tylko jedno Słowo, ale usłyszysz je sercem.

Słowo za sprawą Ducha Świętego wstąpi do Twojego serca.

Zobaczysz co wielkiego Bóg przygotował dziś dla Ciebie.

Podziel się z nami tym jednym Słowem.

 

 

Modlę się, aby Bóg miał Cię w nosie.

To tytuł kolejnego naszego rozważania, już w poniedziałek.

Dowiesz się z niego.

Dlaczego to takie ważne, aby Bóg miał Cię w nosie.

Co odróżnia Ducha Świętego od karetki próbującej się przebić zakorkowaną ulicą, aby dojechać na czas i uratować ludzkie życie.

Na zakończenie rozważania poznasz pewną cuchnącą ciekawostkę.

Jeśli nie robisz kursowych zadań, to ta informacja dotyczy Ciebie szczególnie.

 

 

---

 

 

Otwórz się na Ducha Świętego w codzienności - przeczyta lub posłuchaj poprzedniego, trzeciego rozważania.

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

27 maja 2025
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w polu.
26 maja 2025
Modlę się, aby Bóg miał Cię w nosie. To znaczy, aby Bóg odczuwał Twój zapach.
23 maja 2025
Tego Twoje oko jeszcze dziś nie widziało i ucho nie słyszało!
22 maja 2025
Chcesz poznać odpowiedź na to jedno z życiowo najważniejszych pytań.
21 maja 2025
Umysł masz oświecony czy otwarty?
20 maja 2025
Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?
19 maja 2025
Włosy Ducha Świętego.
16 maja 2025
Dziś Duch Święty zstępuje i mówi.

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego