Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwóch uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał.
Od tych słów zaczynała się niedzielna Ewangelia (Łk 10, 1).
Co wiemy o tych 72 uczniach?
Niewiele, żeby nie powiedzieć, że nie wiemy nic.
Nie wiemy jakie są ich imiona, nie wiemy skąd pochodzą, co robią, jak stali się uczniami Jezusa.
Dziś zrozumiałem, dlaczego kilka dni temu dostałem natchnienie, żeby napisać Ci kilka słów o sobie.
Rozmawiałem na ten temat z Wiolettą, jedną z najbardziej zaangażowanych osób w naszej społeczności.
Czasem zaczynamy coś robić, nie wiedząc tak naprawdę po co.
Dopiero po pewnym czasie okazuje się po co to było.
Jeśli wyjaśnienie przychodzi poprzez Słowo Boga to oczywistym się staje, że to natchnienie pochodziło od Ducha Świętego.
Bardzo często na tym polega pełnienie Woli Boga.
Nie wiem dlaczego, nie wiem po co, a tym bardziej nie wiem jak, w jaki sposób i co z tego się urodzi.
Jednak, kiedy to natchnienie wypływa ze Słowa to mi pozostaje, jak Maryi powiedzieć Tak Bogu i Duchowi Świętemu.
Wszystko zaczęło się od wyznania Piotra, mojego patrona i imiennika z drugiego imienia (Mt 16 ,16)
Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.
Kiedy ja również Jezusa uznałem za Mesjasza, wtedy:
Jezus mu rzekł:
Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony.
Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.
Dostałem tą łaskę od Ojca, że w swoim sercu uznałem Jezusa za mojego Pana i Zbawiciela.
Wtedy Jezus tak jak i tym wybranym i wysłanym siedemdziesięciu dwóm uczniom, objawił mi moją misję.
Najpierw jednak nadał mi nowe imię Piotr, Skała.
Ja raczej widzę się jak odłamek skalny, Kamyk.
Tak też można przetłumaczyć to greckie słowo Petros, którym Jezus nazywa Apostoła.
Jezus na Piotrze, na tej Skale, obiecał zbudować Kościół swój (Mt 16, 18)
Ty jesteś Piotr [czyli Skała],
i na tej Skale zbuduję Kościół mój,
Podobnie odczytuję misję jaką mi daje Jezus:
Ty jesteś Piotr, Kamyk i na tym małym Kamyku zbuduję społeczność moją.
Bardziej więc odnajduję się w tym pierwszym wysłaniu uczniów.
Kiedy Jezus wysyła Dwunastu najbliższych sobie uczniów.
Ich znamy dość dobrze.
Wiemy jak każdy z nich ma na imię, skąd pochodzą, co robią, a raczej co robili, bo od momentu spotkania z Jezusem ich życie zmieniło się całkowicie.
Dlatego dziś doszło do mnie, dlaczego zacząłem Ci w ostatnich listach pisać o sobie i swojej historii.
Żebym nie był dla Ciebie zupełnie anonimowy.
Aby nie był dla Ciebie jednym z wielu maili trafiających do Ciebie, na Twój mail.
Lecz abyś mnie dobrze poznał.
Aby nasza społeczność, do której budowania wzywa nas Jezus, nie była grupą anonimowych sobie ludzi.
Mamy tworzyć społeczność konkretnych osób, których Jezus wybiera i wywołuje z tego świata po imieniu.
Ty jesteś …
Gorąco Cię pozdrawiam
Arek
Odkrywam dla Ciebie Słowo Boga w codzienności
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego