Najpierw, przeczytaliśmy o uzdrowieniu Syryjczyka Naamana.
Następnie, ubraliśmy tą historię we współczesne realia układając opowieść o panu prezesie.
Jak myślisz, po co?
Po to, abyś zobaczył i uwierzył.
Żebyś zobaczył, że historia sprzed 3 tysięcy lat, spisana w Biblii i to w Starym Testamencie, mówi o współczesnym świecie.
Wystarczy tylko spojrzeć na nią z odpowiedniej perspektywy.
Syryjczyk Naaman to nasz współczesny pan prezes.
Natomiast historia to opis ich podróży i to nie tylko tej geograficznej.
Naamana z Damaszku do Samarii, a pana prezesa z Polski do odległego kraju na drugim końcu Europy.
Przede wszystkim jednak to historia jego podróży duchowej.
Od niewiary, a raczej wiary w wielu bogów i bożków, do wiary w jednego Boga.
To opis jego wewnętrznej przemiany.
Przebycia drogi od choroby do zdrowia.
Od zerwania miłości i jedności małżeńskiej do powrotu i odbudowy ich relacji.
Zobaczyłeś, że historia spisana w Piśmie Świętym mówi o współczesnym świecie i dziś żyjących ludziach.
Wystarczyło na nią spojrzeć z odpowiedniej perspektywy.
Zobaczyłeś, ale czy uwierzyłeś?
Czy uwierzyłeś, że ta historia mówi również o Tobie?
Czy zobaczyłeś siebie i swoje życie w tej opowieści?
Czy uwierzyłeś, że i Ty również możesz przejść tą duchową drogę?
Od niewiary do wiary?
Od choroby do uzdrowienia?
Od braku miłości do głębokiej miłości?
Wystarczy, że spojrzysz na tą historię ze swojej perspektywy.
Spójrz teraz na tą historię ze swojego osobistego punku widzenia.
Przeczytaj jeszcze raz początek historii Naamana oraz naszej współczesnej opowieści o panu prezesie.
Ze swojego osobistego punktu widzenia odczytaj to Słowo.
Zobacz przede wszystkim od czego zaczęła się ta duchowa podróż, od niewiary do wiary.
W co na początku uwierzył?
Komu uwierzył?
Naaman był dowódcą wojska króla Aramu.
Był on człowiekiem bardzo poważanym i wysoko cenionym przez swojego pana, gdyż przez niego PAN dał zwycięstwo Aramowi.
Niestety, ten dzielny wojownik był trędowaty.
Podczas jakiegoś napadu na Izraela Aramejczycy wzięli do niewoli młodą dziewczynę, którą oddano na służbę żonie Naamana.
Pewnego razu powiedziała ona do swojej pani:
„O, gdyby tylko mój pan mógł stanąć przed prorokiem, który jest w Samarii.
On uwolniłby go od trądu”.
2Krl 5, 1-3
A taki jest początek tej historii osadzonej w dzisiejszych czasach.
Pewien zamożny prezes, wielkiej firmy, jednej z największych w Polsce, otrzymał diagnozę, że jest śmiertelnie chory.
Co prawda ma jeszcze dużo sił, może chodzić i pracować, ale choroba powoli zżera go od środka.
Na dodatek od dawna nie układają mu się relacje z żoną, aż do tego stopnia, że bliscy są już rozstania.
Pewnego dnia, kiedy był na objedzie u swojego znajomego, jego córka powiedziała do niego:
- Słyszałam o pewnym starym mnichu, który mógłby Panu pomóc wrócić do zdrowia, ale on żyje wysoko w górach na drugim końcu Europy.
Jak Ty osobiście odczytujesz początek tych historii?
W co ten mężczyzna uwierzył?
Komu uwierzył?
Czy Ty osobiście byś w te słowa uwierzył?
Zapraszam Cię już w najbliższy czwartek, 9 marca o godzinie 8:00 do Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie.
Tego dnia zostanie odprawiona comiesięczna Masza Święta w intencji całej naszej Społeczności BOGActwa Rozwoju o pełnienie Woli Boga w codzienności.
Polecamy Bogu Ciebie oraz wszystkich czytelników codziennych listów, uczestników naszych kursów oraz naszych darczyńców.
W tym czasie Wielkiego Postu modlimy się szczególnie o wzrost wiary i zaufania.
Włącz się w naszą wspólną modlitwę osobiście w Krakowie lub duchowo tam, gdzie akurat w tym czasie będziesz.
---
365 dni ze Słowem Boga w codzienności
Ewangelia Marka 14, 32-52
1 List do Koryntian 2
Księga Wyjścia 34
Księga Jeremiasza 11
---
|
Panie dodaj nam wiary.
Boże daj nam swoje Słowo, które ożywi naszą wiarę.
Jezu naucz nas modlić się z wiarą i zaufaniem.
Arek
Daję Ci słowo, Słowo Boga. Bóg uczyni wielkie dzieła, uzdrowi, uczyni znaki i cuda w Twoim życiu. (por. Dz 4, 29-31) |
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego