Sprawdź czy nie jesteś jak ten statek przywiązany do nabrzeża. Marnujesz całą swoją moc, a nadal tkwisz w miejscu.

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

02 września 2024

 

Pokój i Radość!

 

 

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret – zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci.

 

Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy.

 

Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona:

 

Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!

 

A Szymon odpowiedział:

 

Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy.

 

Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci.

 

Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać.

 

Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą. Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały.

 

Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł:

 

Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny.

 

I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali;

jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.

 

A Jezus rzekł do Szymona:

 

Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił.

 

I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.

 

Łk 5, 1-11

 

 

W momencie, kiedy wpuścisz Jezusa do łodzi swojego życia, zmienić się może całe Twoje życie.

 

Wystarczy, że posłuchasz Jezusa, a nic już nie będzie takie samo.

 

Chcesz, jak Szymon wypłynąć na głębię?

 

Pomimo, że masz wrażenie, jakby wszystkie Twoje starania i praca nie przynosiły żadnych owoców.

 

Sprawdź czy nie jesteś jak ten statek przywiązany do nabrzeża.

 

Marnujesz całą swoją moc, a nadal tkwisz w miejscu.

 

 

W nagraniu sesji Procedura Wyjścia z Portu Niezdecydowania, którą obejrzysz na tej stronie

https://bogactworozwoju.pl/wyplyn-na-glebie

 

Porównuję nasze życie do wielkiego statku przycumowanego do nabrzeża.

 

Jego kapitan, czyli Ty, pragnie wypłynąć z portu na ocean pełen możliwości.

 

Jednak, pomimo, że wydaje rozkaz wypływamy, cała naprzód.

 

Statek dalej stoi w miejscu.

 

Dlaczego?

 

Nie dlatego, że decyzja kapitana o wypłynięciu z portu była pochopna, za szybka, że ta decyzja była błędna.

 

Decyzja może nawet jest najlepsza jaką kapitan w danym momencie może podjąć.

 

Tylko co z tego?

 

Co z tego, że podejmiesz najlepszą trafną decyzję, jeżeli cały czas coś trzyma Cię w porcie.

 

Trzyma i nie pozwala odbić od brzegu.

 

Jeżeli więc wielki statek tak można związać linami, że się nie ruszy z miejsca, to co dopiero słabego człowieka.

 

 

Co Ciebie cały czas trzyma w tym porcie niezdecydowania?

 

Jesteś jak ten statek przywiązany cumami do nabrzeża.

 

Jakieś liny nieustannie Cię wiążą, trzymają i nie pozwalają ruszyć.

 

Co w takiej sytuacji potrzebujesz zrobić w pierwszej kolejności?

 

Potrzebujesz dać rozkaz, aby odwiązać liny.

 

Dopóki każda lina, nie zostanie odwiązana nic się w Twoim życiu nie ruszy.

 

Statek Twojego życia nie odbije nawet na metr od brzegu.

 

Statek, żeby wypłynął z portu i obrał właściwy kurs najpierw potrzebuje przejść procedurę wyjścia z portu.

 

Kapitan na podstawie procedury sprawdza po kolei poszczególne elementy.

 

Między innymi czy pogoda jest sprzyjająca.

 

Czy nie ma burzy i sztormu, bo w takich warunkach miotany falami roztrzaska się o nabrzeże?

 

Dalej kapitan sprawdza czy statek ma wystarczającą ilość paliwa i innego niezbędnego zaopatrzenia na całą podróż.

 

Czy jest cała załoga i czy jest na swoich stanowiskach?

 

Na koniec, zanim powie cała naprzód, sprawdza czy wszystkie liny są odwiązane.

 

Po tej procedurze dopiero wychodzi z portu, obiera właściwy kurs i wypływa na szerokie wody oceanu.

 

 

Tak samo wygląda metoda podejmowania decyzji Procedura Wyjścia z Portu.

 

Zanim podejmiesz decyzję i powiesz cała naprzód.

 

Zanim wypłyniesz na ocean pełen możliwości życiowych.

 

Potrzebujesz przejść procedurę sprawdzenia czy masz odpowiednie warunki na wypłynięcie.

 

Sprawdzasz czy wszystkie liny wiążące Cię i trzymające w porcie niezdecydowania masz odwiązane.

 

W przeciwnym wypadku, kiedy jesteś nadal związany i przywiązany do nabrzeża.

 

Nic to nie da, że włożysz w próbę wypłynięcia całą swoją moc i siły.

 

Tylko się zniechęcisz i stracisz całą nadzieję na odmianę swojego życia.

 

Kiedy przejdziesz całą procedurę i usuniesz wszystkie liny.

 

Kiedy zerwiesz wszystkie ograniczenia wiążące Ciebie i Twoje życie.

 

To podjęcie decyzji będzie dużo prostsze, a ostateczny wybór znacznie lepszy.

 

A co najważniejsze.

 

Po przejściu całej Procedury Wyjścia z Portu.

 

Wypłyniesz na głębię, na ocean pełen życiowych możliwości.

 

Obejrzyj teraz nagranie i powiedz życiu: Cała naprzód!

 

Wyciągnij całą sieć trafnych decyzji i pójdź dobrą Drogą realizować cały potężny potencjał, który w Tobie drzemie.

 

 

 

 

Niech Bóg Ojciec przez to dozna chwały,

że Ty staniesz się osobistym uczniem Jezusa

i owoc obfity przyniesiesz.

(por. J 15, 8)

 

 

Pokój Tobie!

Arek

 

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego