Pokój i Radość!
Tak przyszli do Jerycha. Gdy wraz z uczniami sporym tłumem wychodził z Jerycha,
niewidomy żebrak, Bartymeusz, syn Tymeusza, siedział przy drodze.
Ten słysząc, że to jest Jezus z Nazaretu, zaczął wołać:
Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!
Wielu nastawało na niego, żeby umilkł.
Lecz on jeszcze głośniej wołał:
Synu Dawida, ulituj się nade mną!
Jezus przystanął i rzekł:
Zawołajcie go!
I przywołali niewidomego, mówiąc mu:
Bądź dobrej myśli, wstań, woła cię.
On zrzucił z siebie płaszcz, zerwał się i przyszedł do Jezusa.
A Jezus przemówił do niego:
Co chcesz, abym ci uczynił?
Powiedział Mu niewidomy:
Rabbuni, żebym przejrzał.
Jezus mu rzekł:
Idź, twoja wiara cię uzdrowiła.
Natychmiast przejrzał i szedł za Nim drogą.
Ewangelia Marka (Mk 10, 46-52)
Zapraszam Cię na nasze poniedziałkowe spotkanie online.
Podsumujemy nasze prawie trzymiesięczne rozważania tej Ewangelii o Bartymeuszu.
Wspólnie poszukamy odpowiedzi na pytania, które zadajemy sobie w tych ostatnich dniach.
O co, oprócz przywrócenia wzroku, tak naprawdę prosi Bartymeusz Jezusa, mówiąc:
Rabbuni, żebym przejrzał.
Co kryje się głębiej za tą prośbą?
Co jest ważniejszego od samego cudu uzdrowienia?
Dlaczego spośród wielkiego tłumu idącego za Jezusem, akurat ten niewidomy żebrak Bartymeusz zostaje uzdrowiony?
Jaka z tego płynie dziś dla nas nauka i mądrość?
Może w Twoim sercu rodzą się jeszcze jakieś inne ważne pytania, na które chcesz znaleźć odpowiedź.
Napisz mi.
Poszukamy wspólnie odpowiedzi.
--- |
|
Spotykamy się w najbliższy poniedziałek, 22 września o godzinie 20:00. |
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego