Pokój i Radość!
„Z mojego serca wypływa myśl, że zaufanie Bogu zmienia życie, daje radość i mimo życiowych zawirowań daje radość z każdego dnia. Dziś Jezus jest dla mnie Tym, który kocha mnie mimo wszystko. Aby budować me życie na skale muszę stawać w prawdzie o sobie, zrzucić maski i dokopać się do skarbu, który mam ukryty głęboko w sercu.
Skarbu, który jest skałą, fundamentem, miejscem spotkania z Bogiem, na którym buduje dom z cegieł Słowa Bożego.”
Agata
„Spotkanie Społeczności / Wspólnoty pomogło mi po raz kolejny otworzyć się na Słowo Boga dotyczące mojej tożsamości siostry Jezusa. Poruszyło mnie spojrzenie na apokalipsę jako koniec „starego człowieka” we mnie. Jest to wciąż dla mnie droga, proces. Ponadto odkrywcze było dla mnie stwierdzenie, że mamy dorastać do takich osób, jakimi Bóg chce nas widzieć w Niebie. Wyszłam umocniona, czuję, że tu jest moje miejsce.”
Ola
Słowa Agaty są wprost nawiązaniem do Słów Jezusa, które również wspominaliśmy na spotkaniu w Krakowie.
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli.
Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie.
Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę.
Ewangelia Mateusza (Mt 13, 44)
Mogę jedynie dodać, że błogosławiony, czyli szczęśliwy, pełen radości jest człowiek, który znalazł ten skarb ukryty w głębi swojego serca.
Z mojego serca wypływa głęboka nadzieja, że każdy z naszej Wspólnoty budowanej na Skale, znajdzie ten skarb w swoim sercu.
W tym kierunku podążamy całą naszą Społecznością i rodzącą się z niej w bólach Wspólnotą.
Trudności, bóle, a nawet kryzysy są nieodzowne, kiedy na poważnie podejmiemy decyzję i pójdziemy tą drogą.
Dokopywanie się do skarbu oznacza zrzucanie masek, odrzucanie fałszywych ja, zakłamanych obrazów siebie, swojego ego.
To jest ta apokalipsa, objawienie głębokiej prawdy, o której pisze Ola.
Śmierć „starego człowieka” w nas jest niezbędna, aby mógł narodzić się nowy człowiek z Ducha Świętego.
Dopiero kiedy narodzi się w nas ten nowy człowiek możemy wzrastać i stawać się w pełni tą osobą, którą Bóg chce mieć blisko siebie w Niebie.
Takie zadanie i wyzwanie stawia Jezus przed każdym z nas.
Mamy wzrastać i stawać się osobą, którą Bóg ze swojej Woli i w swoim odwiecznym zamyśle powołał do życia i pragnie mieć na wieczność w Niebie.
Żeby nasze wysiłki rodzenia się do nowego życia i stawania się nowym człowiekiem nie poszły na marne.
Żeby nasze nowe życie nie runęło pod wpływem życiowych burz i nawałnic, codziennych trudności i przeciwności.
Potrzebujemy zbudować i utwierdzić dom naszego życia na Skale, którą jest Jezus.
Ufam Jezusowi, że na spotkaniu naszej Wspólnoty za rok, 6 czerwca 2026 roku, wielu z nas da temu świadectwo.
Modlitwa Kolekty z Mszy Świętej, która rozpoczynała nasze tegoroczne spotkanie niech się spełni w sercu każdego z nas.
„Boże, Ty przygotowałeś w Sercu Najświętszej Maryi Panny godne mieszkanie dla Ducha Świętego, + spraw, abyśmy za wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy * stali się świątynią Twojej chwały. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, + który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.”
Jezus swoje wielkie kazanie na górze zaczyna od ośmiu błogosławieństw.
Wyznacza całkiem inny sposób, nową drogę dochodzenia do stawania się człowiekiem szczęśliwym, pełnym radości.
Jezus na zakończenie kazania mówi wprost każdemu z nas.
Dom swojego życia buduj na Skale z cegieł Słowa Bożego.
Takie życie nie runie, bo na Jezusie jest utwierdzane.
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale.
Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom.
On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku.
Spadł deszcz, wezbrały rzeki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a upadek jego był wielki.
Gdy Jezus dokończył tych mów, tłumy zdumiewały się Jego nauką.
Ewangelia Mateusza (Mt 7, 24-28) |
Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga, Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda. (por. Dz 4, 29-31)
Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.
Pokój Tobie! Arek |
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego