Wielokrotnie diabeł w ten sposób próbował mnie zwieść i niestety często mu się to udawało.

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

12 marca 2025

Pokój i Radość!

 

 

Przyznasz, że robiąc ćwiczenie z naszego poprzedniego, poniedziałkowego rozważania można się nieźle przestraszyć, a nawet bardzo mocno przerazić.

 

Bo oprócz tych trzech oczywistych pokus diabła, które dość łatwo tu rozpoznać.

 

Patrząc wnikliwiej i głębiej możemy dostrzec jak dużo kryje się za nimi z pozoru niewinnych sugestii, kłamstw, półprawd i manipulacji złego ducha.

 

I to jest jeden z chytrych sposobów, które szatan stosuje dla zwiedzenia, odwrócenia się od Boga i wybrania złej drogi.

 

Wielokrotnie diabeł w ten sposób próbował mnie zwieść i niestety często mu się to udawało.

 

Stawiał mi przed oczy pokusę wielkiego kalibru.

 

Ja oczywiście ją rozpoznawałem i nie dawałem się zwieść.

 

Zadowolony z siebie, że nie uległem tej wielkiej pokusie i nie zgrzeszyłem, traciłem czujność i niestety upadałem w jakimś „mniejszym” grzechu.

 

Na koniec wiele razy nawet byłem z siebie zadowolony i dumny, że nie uległem tej wielkiej pokusie.

 

Jednak prawda jest taka, że demonowi od samego początku nie chodziło o to, żeby mnie skusić tą wielką oczywistą pokusą.

 

To była tylko jego zasłona dymna, żeby mnie zmanipulować, rozbroić moją czujność i rozregulować moje sumienie.

 

Wiele razy w takich sytuacjach wmawiałem sobie, że zwyciężyłem, bo nie ulegam pokusom diabła i ogólnie przestrzegam 10 przykazań.

 

Bo przecież nikogo nie zabiłem na śmierć, nie okradłem na miliony, nie zeznawałem fałszywie przed sądem, wprost nie wyrzekłem się Boga ani wiary.

 

W porównaniu z takimi ciężkimi grzechami, to te „małe” codzienne grzeszki i zaniedbania wydają się niewinną, mało istotną igraszką.

 

Wbijałem się w dobre mniemanie o sobie - ogólnie jestem w porządku, a nawet jestem bardzo dobrym człowiekiem i chrześcijaninem.

 

A złemu duchowi od samego początku kuszenia, chodziło właśnie o to, żeby mnie skusić do tych „małych” grzeszków.

 

Częściej jeszcze demonowi chodziło o to, abym nie zrobił czegoś dobrego.

 

A jeszcze bardziej żebym nie zrobił niczego zgodnego z Wolą Boga.

 

Tak się mocno skupiałem, żeby nie popełnić jakiegoś ciężkiego grzechu, że nie zwracałem uwagi czy w moich codziennych decyzjach wybieram pełnienie Woli Boga.

 

Zewnętrzny moralny aspekt, żeby nie zgrzeszyć jest ważny, ale jeszcze ważniejsze jest to, co kryje się w głębi serca.

 

Co z tego, że ciężko nie grzeszyłem, jak również nie czyniłem Woli Boga?

 

Dziś już wiem, że mam być nieustannie czujnym i potrzebuję zauważać zarówno te duże pokusy, jak i te małe manipulacje diabła.

 

 

Przeczytaj teraz tą Ewangelię.

 

Zobacz siebie, swoje codzienne mniejsze i większe decyzje oraz życiowe wybory w świetle tego Słowa.

 

Oprócz tych oczywistych pokus, odnajdź w swoich życiowych doświadczeniach jeszcze inne sposoby manipulacji, kłamstwa, jakie stosował diabeł dla zwiedzenia Ciebie.

 

 

 

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza (Łk 4, 1-13)

 

Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła.

 

Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód.

 

Rzekł Mu wtedy diabeł:

 

«Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem».

 

Odpowiedział mu Jezus:

 

«Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”».

 

Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego:

 

«Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę.

 

Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje».

 

Lecz Jezus mu odrzekł:

 

«Napisane jest:

 

„Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».

 

Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego:

 

«Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane:

 

„Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”».

 

Lecz Jezus mu odparł:

 

«Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».

 

Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.

 

 

 

W najbliższy poniedziałek 17 marca, zapraszam Cię na kolejne spotkanie online naszej Społeczności BOGActwa Rozwoju.

 

Zaczynamy o godzinie 20:00.

 

Czy masz jakieś pytania dotyczące naszych Wielkopostnych rozważań?

 

Jakieś tematy, które szczególnie chcesz poruszyć na spotkaniu?

 

Napisz mi.

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

15 lipca 2025
Z całą pilnością strzeż swego serca, bo życie tam ma swoje źródło.
14 lipca 2025
Przedstaw się teraz jednym krótkim zdaniem.
11 lipca 2025
Czy czasem nie siedzisz obok życia, zamiast żyć?
10 lipca 2025
Jaka dziś jest Twoja postawa?
08 lipca 2025
Czego jeszcze nie widzisz?
04 lipca 2025
Umieścił oko swoje w ich sercu, aby wielkość swoich dzieł im ukazać.
03 lipca 2025
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie.

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego