Niech Twoje myśli usłyszy cała Społeczność i odda chwałę Bogu.

Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

24 września 2025

Pokój i Radość!

 

 

Od samego początku mówię, że wspólnie rozważamy tą Ewangelię.

 

Teraz się zastanawiam.

 

Czy faktycznie przez te trzy miesiące wspólnie rozważaliśmy to Słowo Boga?

 

Ponieważ tylko ja przez ten cały czas piszę i wysyłam do Ciebie moje refleksje i przemyślenia.

 

Twoich rozważań, myśli i poruszeń serca nie znam.

 

Jednak jestem przekonany, że ten czas nie był dla Ciebie bezowocny.

 

Twoje serce nie raz zostało poruszone i nie dwa razy miałeś swoją osobistą refleksję.

 

Nawet jak na rozważania nie poświęciłeś świadomie kilku czy kilkunastu minut każdego dnia. To Słowo Boga ma taką moc, że padając na żyzną ziemię Twojego serca, samo z siebie zrodzi dobre myśli.

 

Przez trzy miesiące wspólnego czytania tej Ewangelii i słuchania tego Słowa Boga. Nie ma takiej opcji, żeby któreś ziarno Słowa nie padło w odpowiednim momencie na żyzną glebę Twojego serca.

 

Właśnie na tych, być może, z Twojego punktu patrzenia. Małych, niespektakularnych, pojedynczych myślach i refleksjach mi najbardziej zależy, abyś się ze mną podzielił.

 

Tak jak z małego ziarenka wyrastają wielkie drzewa. Tak samo z jednego Słowa Boga zasianego w Twoim sercu, zrodzi się najpierw mała myśl.

 

Ta mała refleksja z kolei, kiedy się rozrośnie może wydać wielkie i piękne owoce.

 

Aby tak się stało, warunek jest jeden.

 

Słowo, myśl, refleksja potrzebują być wypowiedziane na głos.

 

Dlaczego nie wystarczą myśli skrywane w sercu?

 

 

Wyobraź sobie jak by potoczyła się ta historia Bartymeusza. Gdyby swoją modlitwę i wołanie do Jezusa wypowiadał po cichu, tylko w swoich myślach.

 

Albo w momencie, kiedy bez głośnego wołania, jakimś cudem jednak stanąłby przed Jezusem, ale nic by nie odpowiedział na pytanie:

 

Co chcesz, abym ci uczynił?

 

Czy w życiu ślepego, żebraka, siedzącego w najgłębszej depresji świata, coś by się zmieniło?

 

Dlatego ja Cię tak usilnie zachęcam, żebyś na głos wypowiedział swoje myśli, refleksje, przemyślenia, pragnienia, modlitwy, wołania.

 

Wyrazem tego uzewnętrznienia skrywanych w sercu myśli i pragnień niech będzie to, że napiszesz w komentarzu lub wyślesz swoje refleksje do mnie.

 

Ja oraz być może reszta naszej Społeczności, z którą anonimowo podzielę się Twoimi refleksjami. Będziemy jak ten tłum zgromadzony wokół Jezusa, który słyszy najpierw pełne wiary i wytrwałości głośne wołanie Bartymeusza. A następnie słyszy jego odpowiedź na pytanie Jezusa.

 

I najważniejsze.

 

Na koniec wszyscy oddamy chwałę Bogu, bo ujrzymy z jak wielką mocą działa w naszych sercach i życiu.

 

Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.

 

Ewangelia Łukasza (Łk 18, 43)

 

Wierze głęboko i mam ogromną nadzieję, że to Słowo może wypełnić się w naszej Społeczności.

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

arrow left
arrow right

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego