Pokój i Radość!
Jaką drogę prowadzącą do życia i szczęścia ukazuje Ci to Słowo Boga?
Następnie ujrzałem nowe niebo i nową ziemię, bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły. Również morza już nie ma.
I zobaczyłem, że z nieba od Boga zstępuje Miasto Święte, nowe Jeruzalem, gotowe jak oblubienica, która wystroiła się dla swojego męża.
Usłyszałem też potężny głos rozlegający się od tronu:
„Oto mieszkanie Boga z ludźmi. On zamieszka z nimi i będą Jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi.
On otrze z ich oczu każdą łzę i nie będzie już śmierci ani bólu, ani krzyku, ani cierpienia, bo pierwsze rzeczy przeminęły”.
Ten, który zasiadał na tronie, powiedział:
„Oto wszystko czynię nowe”. I dodał: „Zapisz to, bo są to słowa wiarygodne i prawdziwe”.
Powiedział mi również:
„Stało się! Ja jestem Alfa i Omega. Początek i Koniec. Ja spragnionemu dam pić ze źródła wody życia - za darmo.
Zwycięzca to otrzyma. Ja będę jego Bogiem, a on będzie moim synem.
A miejsce dla tchórzy, niewiernych, postępujących obrzydliwie, zabójców, rozpustników, czarodziejów, bałwochwalców i wszelkich kłamców jest w jeziorze płonącym ogniem i siarką”.
Następnie jeden z siedmiu aniołów, który miał siedem czasz napełnionych siedmioma ostatnimi plagami, podszedł do mnie i powiedział:
„Chodź! Pokażę ci Oblubienicę, małżonkę Baranka”.
I przeniósł mnie w duchu na wielką, wysoką górę i pokazał mi Miasto Święte, Jeruzalem, zstępujące z nieba od Boga.
W nim była chwała Boga. Jego blask podobny był do drogocennego kamienia, jakby do krystalicznego kamienia jaspisu.
Otaczał je wielki, wysoki mur. Miało też dwanaście bram, a na bramach dwunastu aniołów oraz wypisane imiona, które są imionami dwunastu plemion Izraelitów.
Od wschodu były trzy bramy, od północy - trzy bramy, od południa - trzy bramy i od zachodu - trzy bramy.
Mur miasta miał dwanaście fundamentów, a na nich - dwanaście imion dwunastu apostołów Baranka.
Ten, z którym rozmawiałem, miał złoty pręt mierniczy, aby zmierzyć miasto, jego bramy i mury.
Miasto zaś miało kształt czworoboku i jego długość była równa szerokości.
Prętem wymierzył miasto na dwanaście tysięcy stadiów - jego długość, szerokość i wysokość były identyczne.
Zmierzył też jego mury: sto czterdzieści cztery łokcie według miary ludzkiej, którą posłużył się anioł.
Mur był zbudowany z jaspisu, a miasto ze złota czystego jak przezroczyste szkło.
Fundamenty muru miasta były ozdobione różnymi drogocennymi kamieniami.
Pierwszy fundament był z jaspisu, drugi z szafiru, trzeci z chalcedonu, czwarty ze szmaragdu, piąty z sardonyksu, szósty z krwawnika, siódmy z chryzolitu, ósmy z berylu, dziewiąty z topazu, dziesiąty z chryzoprazu, jedenasty z hiacyntu, dwunasty z ametystu.
Dwanaście bram to dwanaście pereł, każda brama z jednej perły. A dziedziniec miasta był ze złota czystego jak przezroczyste szkło.
Świątyni w mieście nie widziałem, gdyż jego świątynią jest Pan, Bóg Wszechmocny, i Baranek.
Miastu nie potrzeba też słońca ani księżyca, bo oświetla je chwała Boża, a Baranek jest jego lampą.
Będą chodzić w jego świetle narody i królowie ziemscy przyniosą do niego swą chwałę.
W dzień jego bramy nie będą zamykane, a nocy tam nie ma.
Do niego wniosą chwałę i cześć narodów.
Nie wejdzie zaś do niego nic nieczystego ani ten, kto popełniał ohydę i kłamstwo - jedynie zapisani w księdze życia Baranka.
Anioł pokazał mi też rzekę wody życia, przejrzystej jak kryształ, która wypływa od tronu Boga i Baranka.
Na środku placu miasta, pomiędzy brzegami rzeki rośnie drzewo życia rodzące owoce dwanaście razy.
Wydaje ono owoc co miesiąc, a jego liście służą narodom jako lekarstwo.
I nie będzie już żadnego przekleństwa.
W mieście będzie stał tron Boga i Baranka, a Jego słudzy będą Mu usługiwać.
Będą oglądać Jego oblicze i na ich czołach będzie Jego imię.
Nie będzie już nocy i nie będą potrzebować światła lampy ani światła słońca, ponieważ Pan Bóg będzie świecił nad nimi.
I będą oni królować na wieki wieków.
Powiedział do mnie anioł:
„Te słowa są wiarygodne i prawdziwe.
Pan, Bóg duchów proroków, posłał swego anioła, aby pokazać swoim sługom to, co wkrótce musi się wydarzyć.
Oto wkrótce przyjdę.
Szczęśliwy, kto strzeże słów proroctwa tej księgi”.
Apokalipsa świętego Jana (Ap 21,1 – 22, 7)
Jaką drogę prowadzącą do życia i szczęścia ukazuje Ci to Słowo Boga?
Pytanie to zadaję Ci w ramach codziennego wyzwania wyboru dobrej drogi życia i szczęścia.
Pisałem o tym w liście z dnia 5 listopada zatytułowanego: <>< Patrz i wybieraj.
Rozważanie to masz dostępne również TU na naszej stronie.
Jak Ci idzie odpowiedź na to pytanie? Podziel się z nami i nie zostawiaj tej Dobrej Nowiny dla siebie.
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego