Dotykamy początków wiary żebyś wiedział - co i umiał - jak.

Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa. Rz 10, 17

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

12 stycznia 2022
 

 

Taką dostałem odpowiedź od Agnieszki na wczorajszy list.

 

„Arku piękne to wszystko tylko ja nie rozumiem co ja mam robić. Wyjść z domu i co dalej. Co ja mam robić o co chodzi o pracę. Nie wiem proszę rozjaśnij mój umysł podpowiedź coś”

 

Tak jak Bóg powiedział do Abrama kilkakrotnie w dwóch zdaniach o błogosławieństwie.

 

Tak Agnieszka w dwóch zdaniach powtórzyła kilkakrotnie: nie wiem, nie rozumiem, o co chodzi, co ja mam robić?

 

Domyślałem się, że wczorajszy list wzbudzi wiele pytań.

 

Dotykamy w nim samych początków naszej wiary.

 

Abraham jest nazywany ojcem wiary, ponieważ w pełni uwierzył w Bożą Obietnicę, zaufał Bogu na Słowo.

 

Czy Ty masz taką postawę wiary i zaufania Bogu?

 

 

 

Skąd się bierze nasz brak wiary i zaufania Bogu?

 

Przez kilka ostatnich lat, kiedy prowadzę kursy i piszę codzienne listy zaobserwowałem kilka powtarzających się przyczyn.

 

Dziś napisze Ci bardzo krótko moją diagnozę.

 

 

 

Pierwsze jest to, co napisała Agnieszka: nie wiem, nie rozumiem.

 

 

 

Nie rozumiemy, co Bóg do nas mówi.

 

Nie wiemy o czym Bóg mówi bo Go nie słuchamy.

 

Nie słuchamy Boga i dlatego nie wierzymy.

 

Jak pisze święty Paweł w Liście do Rzymian (Rz 10, 17)

 

Przeto wiara rodzi się z tego, co się słyszy, tym zaś, co się słyszy, jest słowo Chrystusa.

 

Dlaczego więc nie słuchamy?

 

Bo nie rozumiemy co Bóg do nas mówi.

 

Jak nie rozumiemy, to nie czytamy Pisma Świętego i koło się zamyka.

 

 

 

Drugie jest to, że jak już czytasz Biblię, słuchasz Słowa i w miarę rozumiesz.

 

To rodzi się pytanie:

 

Co ja mam z tym zrobić?

 

Jak to co wiem i to w co uwierzyłem przełożyć na praktykę?

 

Czyli nie umiemy tej wiedzy zastosować w działaniu.

 

 

 

Jakub tak o tym pisze w swoim liście, gdzie również nawiązuje do Abrahama (Jk 2, 17-23)

 

Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie.

 

Ale może ktoś powiedzieć: Ty masz wiarę, a ja spełniam uczynki.

 

Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę na podstawie moich uczynków.

 

Wierzysz, że jest jeden Bóg? Słusznie czynisz - lecz także i złe duchy wierzą i drżą.

 

Chcesz zaś zrozumieć, nierozumny człowieku, że wiara bez uczynków jest bezowocna?

 

Czy Abraham, ojciec nasz, nie z powodu uczynków został usprawiedliwiony, kiedy złożył syna Izaaka na ołtarzu ofiarnym?

 

Widzisz, że wiara współdziałała z jego uczynkami i przez uczynki stała się doskonała.

 

I tak wypełniło się Pismo, które mówi: Uwierzył przeto Abraham Bogu i policzono mu to za sprawiedliwość, i został nazwany przyjacielem Boga.

 

 

 

Jakie są więc pierwsze dwie przyczyny?

 

Nie wiem.

 

Nie umiem.

 

 

 

Nie wiem co mam zrobić.

 

Nie umiem tego zrobić.

 

 

 

Co możesz z tym zrobić?

 

Posiąść wiedzę.

 

Zdobyć umiejętności.

 

 

 

Żebyś wiedział co masz zrobić.

 

Żebyś umiał to zrobić.

 

 

 

Jutro napiszę Ci o dwóch kolejnych przyczynach.

 

A w następnych listach rozwinę te tematy bardziej praktycznie.

 

Jak masz to wcielić w swoje codzienne życie.

 

 

 

Przygotowujemy również bardzo konkretną pomoc, abyś uwierzył i zaufał, choć być może jeszcze nie rozumiesz, nie wiesz co i jak.

 

O tym też przeczytasz w kolejnych listach.

 

Miłością ożywiany z odwagą i radością pełnij Wolę Boga w codzienności

 

Gorąco Cię pozdrawiam :-)

Arek

 

Odkrywam dla Ciebie Słowo Boga w codzienności

 

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego