Kim jesteś?

Pokój i Radość!

 

 

Kim jesteś?

 

Zastanawiałeś się nad tym?

 

W dzisiejszym świecie, kiedy podważana jest oczywista tożsamość dotycząca płci.

 

To pytanie staje się tym bardziej kluczowe.

 

Ewangelia, w którą się zagłębiamy i rozważamy podpowiada nam jak dojść do odpowiedzi na to pytanie.

 

 

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów:

 

Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?

 

A oni odpowiedzieli:

 

Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków.

 

Jezus zapytał ich:

 

A wy za kogo Mnie uważacie?

 

Odpowiedział Szymon Piotr:

 

Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.

 

Na to Jezus mu rzekł:

 

Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony.

 

Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.

 

Otóż i Ja tobie powiadam:

 

Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.

 

I tobie dam klucze królestwa niebieskiego;

 

cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

 

Ewangelia Mateusza (Mt 16, 13-19)

 

 

Jak Szymon odkrywa to kim jest?

 

Szymon najpierw odpowiada na pytanie:

 

Kim jest Jezus?

 

Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.

 

I wtedy Jezus mówi i objawia Szymonowi:

 

Ty jesteś Piotr [czyli Skała]

 

 

Sami, tylko po ludzku, nie odpowiemy prawidłowo, ani na pytanie o to, kim jest Jezus, ani na pytanie, kim ja jestem.

 

Szukając odpowiedzi tylko po ludzku, nie dojdziemy do pełnej i głęboko prawdziwej odpowiedzi.

 

Pozostaniemy tylko w sferze domysłów, częściowych prawd, teoretycznych dywagacji.

 

Tak jak Ci ludzie, którzy uważali Jezusa:

 

Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków.

 

Po takich odpowiedziach, możemy przyjąć, że skoro znają proroków.

 

To byli to ludzie pobożni, znający Pisma Starego Testamentu.

 

Jednak to im nie pomogło dojść do pełnej prawdziwej odpowiedzi.

 

To dla nas niezwykle ważna informacja.

 

Nie wystarczy samo bezrefleksyjne czytanie Pisma Świętego, bez otwarcia swoich uszu, oczu, umysłu, serca na Słowo Boga.

 

Potrzeba szerokiego otwarcia swojego serca na Ducha Świętego prowadzącego do poznania objawienia całej głębi prawdy.

 

Tak jak było to w przypadku Szymona Piotra.

 

Mówi o tym ta wypowiedź Jezusa:

 

Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.

 

Ojciec objawia człowiekowi swoje prawdy nie przez ciało i krew, czyli nie po ludzku, ale właśnie poprzez Ducha Świętego.

 

Dlatego od kilku dni i przez kolejne dwa tygodnie, aż do Pięćdziesiątnicy nasze rozważania prowadzą do pełnego, szerokiego otwarcia się na Ducha Świętego.

 

Duch Święty ma Cię doprowadzić do poznania objawienia prawdy o Jezusie.

 

Żebyś odpowiedział zgodnie z prawdą wypływającą z głębi Twojego serca na to pytanie:

 

Kim jest Jezus?

 

Nie kim jest Jezus dla innych, co inni ludzie mówią o Jezusie.

 

Ale żebyś z głębi swojego serca odpowiedział na pytanie:

 

Kim jest Jezus osobiście dla Ciebie?

 

Wtedy usłyszysz od Jezusa:

 

Ty jesteś…

 

 

Chcesz poznać odpowiedź na to jedno z życiowo najważniejszych pytań.

 

Kim jesteś?

 

Otwórz drogę do swojego serca Duchowi Świętemu.

 

W tym pomogą Ci nasze aktualne rozważania, w które możesz zagłębić się czytając i słuchając codziennych listów.

 

Przyjdź na nasze spotkanie online w poniedziałkowe, 26 maja, o godzinie 20:00.

 

Wspólnie poszukamy odpowiedzi na pytanie:

 

Kim jest Jezus?

 

A w przeddzień Zesłania Ducha Świętego na uczniów.

 

W sobotę, 7 czerwca przyjedź do Krakowa na osobiste spotkanie w gronie naszej Społeczności.

 

Z otwartymi sercami na Ducha Świętego, zagłębimy się w Pismo Święte, posłuchamy Słów Boga, aby usłyszeć Jezusa, który objawi:

 

Ty jesteś…

 

 

A to dopiero początek objawienia.

 

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek