Pokój i Radość!
Jednym z tematów, który poruszyliśmy na naszym poniedziałkowym spotkaniu był temat tożsamości.
Przeczytaj dziś zgłębianą przez nas Ewangelię pod tym kontem.
Gdzie widzisz siebie w tej scenie?
Co to Słowo Boga mówi o Twojej tożsamości?
Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret –
zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci.
Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu.
Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy.
Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona:
<<Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!>>
A Szymon odpowiedział:
<<Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci>>.
Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać.
Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą.
Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały.
Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł:
<<Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny>>.
I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali;
jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.
A Jezus rzekł do Szymona:
<<Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił>>.
I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.
Ewangelia Łukasza 5, 1-11
Jezus widzi dwie łodzie.
To zwraca moją uwagę, że Jezus widzi tu również dwie różne rzeczywistości, z którymi wchodzi w relacje.
Pierwsza, to relacja z tłumem, który naucza.
Jednak od tego tłumu nieco się oddala, zachowuje do tłumu pewien dystans.
Natomiast wchodząc do łodzi Szymona, wchodzi z nim w bliską, osobistą, indywidualną relację.
Razem, wspólnie nieco odbijają od brzegu, nieco oddalają się od tłumu.
Zgłębialiśmy w poprzednich naszych rozważaniach, jaką naturę odkrywa przed nami między innymi imię Szymona.
Agata na spotkaniu podzieliła się tym, że to ją najbardziej poruszyło w naszych rozważaniach.
To, że Szymon nie tyle tylko, że słucha Jezusa lecz, że on jest cały Słuchający.
To jest głęboka tożsamość Szymona – Szema.
Wszyscy, którzy podzielili się swoimi refleksjami na początku naszego poniedziałkowego spotkania, powiedzieli, że widzą się właśnie w tym tłumie.
I to jest bardzo dobre.
Być wśród uczniów słuchających nauki Jezusa.
To jest bardzo dobry początek relacji z Jezusem.
Wsłuchiwać się w naukę Jezusa, w Jego Słowo, w Niego samego.
Jednak czy to wystarczy?
Czy wystarczy całe życie pozostawać tylko w tym tłumie?
Słuchać nauki Jezusa, jednak z samym Jezusem pozostawać w pewnym dystansie, oddaleniu?
Dziś ten tłum słucha nauki Jezusa.
Za jakiś czas tłum uczniów oceni naukę Jezusa, o czym czytamy w Ewangelii Jana (J 6, 60.66)
Wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, mówiło:
Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?
Od tego czasu wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło.
Słuchali nauki Jezusa, jednak tylko powierzchownie, z pewnego dystansu, pozostając w oddaleniu, aż w końcu całkowicie się od Jezusa odwrócili i odeszli.
Niedługo później również wielki tłum hucznie wita Jezusa wjeżdżającego na osiołku do Jerozolimy.
Przeczytaj jak ekspresyjnie opisuje to Mateusz (Mt 21, 8-11)
Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z drzew i słali nimi drogę.
A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za Nim, wołały głośno:
Hosanna Synowi Dawida!
Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!
Hosanna na wysokościach!
Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano:
Kto to jest?
A tłumy odpowiadały:
To jest prorok, Jezus z Nazaretu w Galilei.
Jednak, kilka dni później, ten sam tłum, jak czytamy w Ewangelii Marka (Mk 15, 14; J 19, 15)
Tłum podburzony przez arcykapłanów, już nie woła z radością i nadzieją Hosanna, Błogosławiony Jezus, Ten który do nas przychodzi.
Oni jeszcze głośniej krzyczeli:
Ukrzyżuj go!
Precz! Precz!
Ukrzyżuj go!
Taka jest niestety tożsamość tłumu.
Płytka, powierzchowna, podatna na sugestie, manipulacje, sterowanie.
Identyfikowanie się jedynie z tożsamością tłumu i pozostawanie z daleka od osobistej relacji z Jezusem.
Jak pokazują przytoczone fragmenty, może nas zaprowadzić ostatecznie do totalnie złych decyzji i błędnych wyborów w życiu.
Od odrzucenia nauki Jezusa, przez odejście od Jezusa, aż do skazania Jezusa na ukrzyżowanie, ostatecznie do zabicia Jezusa.
Kim każda osoba z tego tłumu staje się przez tą decyzję?
Zaczęło się tak niewinnie.
Można całe życie bezpiecznie chować się za tożsamością tłumu.
Można razem z tłumem bezrefleksyjnie przyjmować i zgadzać się na wybory arcydecydentów.
To nie jest przypadłość tylko tego tłumu sprzed 2 tysięcy lat, z odległej Jerozolimy.
Wystarczy posłuchać co tłum dziś najgłośniej krzyczy.
Tylko nie mamy słuchać tłumu, ale Jezusa.
Jezus w pewnym momencie przestaje mówić do tłumu i zwraca się osobiście do Szymona.
Dziś jest tak samo.
Jezus w pewnym momencie przestanie mówić do tłumu i zaczynie mówić osobiście do Ciebie.
Czy usłyszysz co Jezus mówi bezpośrednio, osobiście do Ciebie?
Potrzebna jest w tym celu Twoja osobista, indywidualna decyzja.
Potrzebny jest osobisty wybór, niezależny od wyborów, decyzji i działania tłumu.
Jakie są Twoje osobiste decyzje i wybory, które dokonujesz każdego dnia, żeby usłyszeć co Jezus mówi bezpośrednio do Ciebie?
W jaki głos wsłuchujesz się każdego dnia?
W głośny krzyk tłumu czy cichy głos Jezusa?
Identyfikujesz się z tłumem i pozostajesz w oddaleniu od Jezusa?
Czy jednak starasz się każdego dnia przybliżać do Jezusa?
Co wybierasz?
Co Twoje decyzje i wybory mówią o Twojej tożsamości? |
---
W piątek 7 lutego o godzinie 10:00 w Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie zostanie odprawiona Msza Święta w intencji całej naszej Społeczności BOGActwa Rozwoju o Boże błogosławieństwo i pełnienie Woli Boga w codzienności.
Na tej Eucharystii w sposób szczególny polecać będę również wszystkie prośby, które zapiszecie w skrzynce intencji w naszej Strefie BOGActwa Rozwoju.
Niezależnie od miejsca, w którym będziesz w tym czasie.
Zachęcam Cię do duchowego włączenia się w naszą wspólną modlitwę. |
Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga, Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda. (por. Dz 4, 29-31)
Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.
Pokój Tobie! Arek |
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego