Co to mówi o Twojej głębokiej tożsamości?

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

05 lutego 2025

Pokój i Radość!

 

 

Jednym z tematów, który poruszyliśmy na naszym poniedziałkowym spotkaniu był temat tożsamości.

 

Przeczytaj dziś zgłębianą przez nas Ewangelię pod tym kontem.

 

Gdzie widzisz siebie w tej scenie?

 

Co to Słowo Boga mówi o Twojej tożsamości?

 

 

Pewnego razu – gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret –

 

zobaczył dwie łodzie stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci.

 

Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szymona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu.

 

Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy.

 

Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona:

 

<<Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!>>

 

A Szymon odpowiedział:

 

<<Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci>>.

 

Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać.

 

Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomocą.

 

Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się prawie zanurzały.

 

Widząc to, Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł:

 

<<Wyjdź ode mnie, Panie, bo jestem człowiek grzeszny>>.

 

I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali;

 

jak również Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona.

 

A Jezus rzekł do Szymona:

 

<<Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił>>.

 

I wciągnąwszy łodzie na ląd, zostawili wszystko i poszli za Nim.

 

Ewangelia Łukasza 5, 1-11

 

 

Jezus widzi dwie łodzie.

 

To zwraca moją uwagę, że Jezus widzi tu również dwie różne rzeczywistości, z którymi wchodzi w relacje.

 

Pierwsza, to relacja z tłumem, który naucza.

 

Jednak od tego tłumu nieco się oddala, zachowuje do tłumu pewien dystans.

 

Natomiast wchodząc do łodzi Szymona, wchodzi z nim w bliską, osobistą, indywidualną relację.

 

Razem, wspólnie nieco odbijają od brzegu, nieco oddalają się od tłumu.

 

 

Zgłębialiśmy w poprzednich naszych rozważaniach, jaką naturę odkrywa przed nami między innymi imię Szymona.

 

Agata na spotkaniu podzieliła się tym, że to ją najbardziej poruszyło w naszych rozważaniach.

 

To, że Szymon nie tyle tylko, że słucha Jezusa lecz, że on jest cały Słuchający.

 

To jest głęboka tożsamość Szymona – Szema.

 

 

Wszyscy, którzy podzielili się swoimi refleksjami na początku naszego poniedziałkowego spotkania, powiedzieli, że widzą się właśnie w tym tłumie.

 

I to jest bardzo dobre.

 

Być wśród uczniów słuchających nauki Jezusa.

 

To jest bardzo dobry początek relacji z Jezusem.

 

Wsłuchiwać się w naukę Jezusa, w Jego Słowo, w Niego samego.

 

Jednak czy to wystarczy?

 

Czy wystarczy całe życie pozostawać tylko w tym tłumie?

 

Słuchać nauki Jezusa, jednak z samym Jezusem pozostawać w pewnym dystansie, oddaleniu?

 

 

Dziś ten tłum słucha nauki Jezusa.

 

Za jakiś czas tłum uczniów oceni naukę Jezusa, o czym czytamy w Ewangelii Jana (J 6, 60.66)

 

Wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, mówiło:

 

Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?

 

Od tego czasu wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło.

 

Słuchali nauki Jezusa, jednak tylko powierzchownie, z pewnego dystansu, pozostając w oddaleniu, aż w końcu całkowicie się od Jezusa odwrócili i odeszli.

 

 

Niedługo później również wielki tłum hucznie wita Jezusa wjeżdżającego na osiołku do Jerozolimy.

 

Przeczytaj jak ekspresyjnie opisuje to Mateusz (Mt 21, 8-11)

 

Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z drzew i słali nimi drogę.

 

A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za Nim, wołały głośno:

 

Hosanna Synowi Dawida!

 

Błogosławiony Ten, który przychodzi w imię Pańskie!

 

Hosanna na wysokościach!

 

Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano:

 

Kto to jest?

 

A tłumy odpowiadały:

 

To jest prorok, Jezus z Nazaretu w Galilei.

 

 

Jednak, kilka dni później, ten sam tłum, jak czytamy w Ewangelii Marka (Mk 15, 14; J 19, 15)

 

Tłum podburzony przez arcykapłanów, już nie woła z radością i nadzieją Hosanna, Błogosławiony Jezus, Ten który do nas przychodzi.

 

Oni jeszcze głośniej krzyczeli:

 

Ukrzyżuj go!

 

Precz! Precz!

 

Ukrzyżuj go!

 

 

Taka jest niestety tożsamość tłumu.

 

Płytka, powierzchowna, podatna na sugestie, manipulacje, sterowanie.

 

Identyfikowanie się jedynie z tożsamością tłumu i pozostawanie z daleka od osobistej relacji z Jezusem.

 

Jak pokazują przytoczone fragmenty, może nas zaprowadzić ostatecznie do totalnie złych decyzji i błędnych wyborów w życiu.

 

Od odrzucenia nauki Jezusa, przez odejście od Jezusa, aż do skazania Jezusa na ukrzyżowanie, ostatecznie do zabicia Jezusa.

 

Kim każda osoba z tego tłumu staje się przez tą decyzję?

 

 

Zaczęło się tak niewinnie.

 

Można całe życie bezpiecznie chować się za tożsamością tłumu.

 

Można razem z tłumem bezrefleksyjnie przyjmować i zgadzać się na wybory arcydecydentów.

 

To nie jest przypadłość tylko tego tłumu sprzed 2 tysięcy lat, z odległej Jerozolimy.

 

Wystarczy posłuchać co tłum dziś najgłośniej krzyczy.

 

Tylko nie mamy słuchać tłumu, ale Jezusa.

 

Jezus w pewnym momencie przestaje mówić do tłumu i zwraca się osobiście do Szymona.

 

Dziś jest tak samo.

 

Jezus w pewnym momencie przestanie mówić do tłumu i zaczynie mówić osobiście do Ciebie.

 

Czy usłyszysz co Jezus mówi bezpośrednio, osobiście do Ciebie?

 

Potrzebna jest w tym celu Twoja osobista, indywidualna decyzja.

 

Potrzebny jest osobisty wybór, niezależny od wyborów, decyzji i działania tłumu.

 

Jakie są Twoje osobiste decyzje i wybory, które dokonujesz każdego dnia, żeby usłyszeć co Jezus mówi bezpośrednio do Ciebie?

 

W jaki głos wsłuchujesz się każdego dnia?

 

W głośny krzyk tłumu czy cichy głos Jezusa?

 

Identyfikujesz się z tłumem i pozostajesz w oddaleniu od Jezusa?

 

Czy jednak starasz się każdego dnia przybliżać do Jezusa?

 

Co wybierasz?

 

Co Twoje decyzje i wybory mówią o Twojej tożsamości?

 

---

 

W piątek 7 lutego o godzinie 10:00 w Sanktuarium Jana Pawła II w Krakowie zostanie odprawiona Msza Święta w intencji całej naszej Społeczności BOGActwa Rozwoju o Boże błogosławieństwo i pełnienie Woli Boga w codzienności.

 

Na tej Eucharystii w sposób szczególny polecać będę również wszystkie prośby, które zapiszecie w skrzynce intencji w naszej Strefie BOGActwa Rozwoju.

 

Niezależnie od miejsca, w którym będziesz w tym czasie.

 

Zachęcam Cię do duchowego włączenia się w naszą wspólną modlitwę.

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

17 czerwca 2025
Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli. Mt 13, 31
16 czerwca 2025
Skoro bowiem świat przez mądrość nie poznał Boga w mądrości Bożej, spodobało się Bogu przez głupstwo głoszenia słowa zbawić wierzących.  1Kor 1, 21
13 czerwca 2025
Zbudować DOM na Skale, czyli inaczej budować niż do tej pory, to znaczy inaczej myśleć i działać.
12 czerwca 2025
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale.  Mt 7, 24
10 czerwca 2025
Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana.  2Kor 4, 5
06 czerwca 2025
Otwieracz serca zwie się DZIŚ!
05 czerwca 2025
Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie.
04 czerwca 2025
Napełnij płuca i oddychaj Duchem Świętym.

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego