Pokój i Radość!
Po bardzo intensywnym czasie Wielkiego Postu, naszych Wielkopostnych Rekolacjach odkrywania Woli Boga, Wielkim Tygodniu i Świętowaniu Oktawy Wielkanocnej.
Nie zatrzymujemy się i nie osiadamy na laurach, lecz idziemy dalej za Zmartwychwstałym Jezusem.
Gdzie zatem prowadzi nas Jezus?
Tą minioną szczególną niedzielą, którą sam wybrał, Jezus wprowadza nas w sam środek Bożego Miłosierdzia.
Mieszkamy z Kasią na odległość rzutu kamieniem od światowego centrum Miłosierdzia Bożego.
Niecałe pół godziny spacerkiem od Łagiewnik i Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Dzięki niewątpliwie wielkiej łasce mamy tą możliwość, że już od wielu lat bywamy bardzo często w tym wyjątkowym miejscu, gdzie Jezus objawiał się Świętej Siostrze Faustynie.
Często w kaplicy adorujemy Najświętszy Sakrament, który tak bardzo umiłowała Faustyna, o czym pisze w swoim Dzienniczku.
Równie często modlimy się wpatrując w ten przepiękny obraz Jezusa Miłosiernego.
Setki, a może już nawet i tysiące razy przez te wszystkie lata czytaliśmy podpis pod tym obrazem:
Jezu Ufam Tobie.
Na pewno tysiące razy powtarzaliśmy już odmawiając Koronkę do Bożego Miłosierdzia te słowa:
Miej Miłosierdzie dla nas i całego świata.
Kiedy dodam do tego jeszcze setki godzin spędzonych na zagłębianiu się w Pismo Święte i Słowo, poprzez które Jezus wielokrotnie mówi o Miłosierdziu.
I chyba najważniejsze, że sam osobiście doświadczyłem i nadal doświadczam w swoim życiu Bożego Miłosierdzia.
Również poprzez Sakrament Miłosierdzia, do którego bardzo często przystępujemy właśnie w sercu Bożego Miłosierdzia, czyli w Łagiewnickiej Bazylice.
Po tych wszystkich osobistych doświadczeniach mogę powiedzieć, że jestem przesiąknięty Duchem Miłosierdzia.
Dzięki Bożemu prowadzeniu, który na ten czas, postawił nas w tym szczególnym miejscu wprost zanurzony jestem w Boże Miłosierdzie.
W tym roku w sposób wyjątkowy ta przypowieść o Miłosiernym Ojcu dotyka mojego serca szczególnie bardzo głęboko.
Tak z natchnienia Ducha i prowadzenia Jezusa rodził się pomysł na nasze nowe RE(ko)LACJE.
Wczoraj wieczorem odbyło się kolejne bardzo wartościowe spotkanie online naszej Społeczności BOGActwa Rozwoju.
Spotkaniem tym otworzyliśmy OSOBISTE RE(ko)LACJE z Miłosiernym Ojcem.
Przez kilka kolejnych tygodni wspólnie zagłębiać się będziemy w Boże Miłosierdzie.
Zagłębimy się i rozważać będziemy Słowo Boga z 15 rozdziału Ewangelii Łukasza.
Zanurzymy się w tą Dobrą Nowinę o niezgłębionym Miłosierdziu Boga.
Potrzebujemy jeszcze kilku dni na ogarniecie technicznych spraw związanych z organizacją RE(ko)LACJI w naszej Strefie BOGActwa Rozwoju.
Uważam, że to też jest Boże prowadzenie.
15 rozdział Ewangelii Łukasza składa się z czterech części.
Wstępu, z którego dowiadujemy się komu Jezus opowiada trzy przypowieści o Miłosierdziu.
Przypowieść pierwsza o zaginionej owcy.
Przypowieść druga o zgubionej drachmie.
Przypowieść trzecia. często nazywana przypowieścią o Synu Marnotrawnym.
Występują w niej dwaj synowie oraz Ojciec.
Ukazanie Miłosierdzia Ojca jest w tej przypowieści najważniejsze.
Zgłębianiu tej przypowieści o Miłosiernym Ojcu poświęcimy najwięcej czasu naszych RE(ko)LACJI.
Zanim jednak do niej dojdziemy zachęcam Cię gorąco do osobistego zagłębienia się w te cztery części tego rozdziału.
Na początek przeczytaj i rozważ w swoim sercu te krótkie trzy wersety wstępu.
Zazwyczaj zapewne na takie wstępne, informacyjne zdania najmniej zwracamy uwagę.
Oczywiście, że sedno tego rozdziału kryje się w przypowieściach.
Jednak dzięki rozważaniu tych trzech krótkich wersetów otrzymasz klucz, którym otworzysz głębię tych trzech przypowieści.
Przybliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać.
Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc:
Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi.
Opowiedział im wtedy następującą przypowieść.
Łk 15, 1-3
Chcesz podpowiedzi co jest tym kluczem, który otworzy nieodkryte głębokości tych przypowieści?
Przeczytaj ostatnie zdanie wcześniejszego 14 rozdziału Ewangelii Łukasza.
|
Tam gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga tam Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda. (por. Dz 4, 29-31)
Niech ta obietnica Boga spełnia się w Twoim życiu każdego dnia.
Niech Cię Bóg uzdrawia na duszy i ciele, niech czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu, niech otwiera Twoje oczy i serce na znaki.
Pokój Tobie! Arek |
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego