Czy wiesz, że Ty również masz w sobie tak głębokie miłosierdzie jak Ojciec Miłosierny w relacji do syna marnotrawnego? 

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

26 lipca 2024

Pokój i Radość!

 

 

Czy wiesz, że Ty również masz w sobie tak głębokie miłosierdzie jak Ojciec Miłosierny w relacji do syna marnotrawnego?

 

Jak uważasz?

 

Czy Ty mógłbyś zachować się dokładnie tak jak Ojciec Miłosierny w sytuacji, gdy powraca jego marnotrawny syn?

 

Tak, że kiedy go tylko zobaczył z daleka, od razu w tym jednym momencie wszystko mu wybaczył?

 

Czy Ciebie ogarnęłaby tak wielka radość z powrotu kogoś kto Cię tak mocno zranił, że wyprawiłbyś mu wielką ucztę?

 

 

Ja mam przekonanie, że tak.

 

Również z utęsknieniem wyczekiwałbyś jego powrotu.

 

Wybiegłbyś na spotkanie z nim i rzuciłbyś mu się na szyję, ucałował z miłością i na koniec urządziłbyś mu wielką ucztę.

 

Może uważasz, że gdyby ktoś tak jak ten syn marnotrawny osobiście Ciebie zranił, porzucił i odszedł.

 

To wykluczone, żebyś miał w sobie tyle miłosierdzia, aby mu tak w jednej chwili przebaczyć.

 

A już na pewno nie urządzałbyś dla niego żadnej uczty, tylko dlatego, że wrócił.

 

Myślisz, że nie wystarczyłyby Tobie tych kilka słów skruchy i przyznania się do winy.

 

Tak uważasz?

 

To postaram Ci się udowodnić, że masz w głębi swojego serca tak ogromne pokłady miłosierdzia i przebaczenia.

 

Mam przekonanie, że zachowałbyś się dokładnie tak samo jak Ojciec Miłosierny w stosunku do swojego syna.

 

Ty zachowałbyś się dokładnie tak samo w relacji do każdej bliskiej Ci osoby, gdyby powróciła.

 

Wybiegłbyś jej z radością na spotkanie, rzuciłbyś się jej naszyję i ucałował, a na koniec urządziłbyś dla niej wielką ucztę i wspólnie byście się bawili i radowali.

 

 

Trudno Ci jest w to uwierzyć?

 

To przyjdź na nasze poniedziałkowe spotkanie online spróbuję Ci to udowodnić.

 

Opowiem Ci historię, która odmieni całkowicie Twoje patrzenie na tą przypowieść o Ojcu Miłosiernym.

 

Odkryjesz w sobie te pokłady miłosierdzia, przebaczenia i miłości, które kryją się w głębi Twojego serca.

 

 

Wiem, że nie każdy będzie mógł uczestniczyć w poniedziałek w naszym spotkaniu na żywo.

 

Na spotkaniu poruszę kilka ważnych tematów, o kilku wspominałem w ostatnich listach.

 

Podzielę się z uczestnikami spotkania tym duchowym owocem obrazu, który tworzy mi się z kawałków puzzli.

 

Co najmniej jeden z tych puzzli posiadasz Ty, dlatego temat dotyczy również Ciebie osobiście.

 

Opowiem również tą historię, która całkowicie odmieni Twoje odczytanie przypowieści o Ojcu Miłosiernym.

 

Spojrzysz zupełnie innym okiem na siebie samego, na swoje relacje z Bogiem i innymi osobami.

 

Dlatego zdecydowałem, że tą część spotkania nagram i udostępnię.

 

O tym, jak będziesz mógł otrzymać dostęp do nagrania przeczytasz na końcu listu w PS.

 

 

Tym czasem, przeczytaj jeszcze raz opis tej sceny powrotu syna do Ojca.

 

Tym razem, nie staraj się odnaleźć w postaci powracającego syna.

 

To jest dla nas słabych grzeszników dość oczywiste.

 

Każdy z nas jest tym synem marnotrawnym, który pragnie powrócić do Ojca.

 

Pragniemy odbudować tą bliską, osobistą, głęboką pełną miłości relację z Ojcem.

 

Tym razem czytając tą Ewangelię, spróbuj się odnaleźć w postaci Ojca.

 

Dziś Ty jesteś tym, który okazuje miłosierdzie.

 

 

 

 

Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem mu:

 

Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie;

 

już nie jestem godzien nazywać się twoim synem: uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników.

 

Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca.

 

A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go.

 

A syn rzekł do niego:

 

„Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem”.

 

Lecz ojciec powiedział do swoich sług:

 

„Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi!

 

Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić się,

 

ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się”.

 

I zaczęli się weselić.

 

Łk 15, 18-24

 

 

---

 

 

RE(ko)LACJE z Miłosiernym Ojcem trwają.

 

Wejdź na naszą internetową STREFĘ BOGActwa Rozwoju i odbierz dostęp do RE(ko)LACJI.

 

W STREFIE BOGA znajdziesz wszystkie wcześniejsze rozważania do poczytania, a kilka z nich do posłuchania.

 

 

 

Niech Bóg Ojciec przez to dozna chwały,

że Ty staniesz się osobistym uczniem Jezusa

i owoc obfity przyniesiesz.

(por. J 15, 8)

 

 

Pokój Tobie!

Arek

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

03 lipca 2025
Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie.
27 czerwca 2025
„Synu Dawida, ulituj się nade mną!”
26 czerwca 2025
Gdy wraz z uczniami i sporym tłumem wychodził z Jerycha Mt 10, 46
24 czerwca 2025
„Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”
19 czerwca 2025
„Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”
17 czerwca 2025
Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli. Mt 13, 31

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego