Bóg potwierdził mi, że i mnie i Ciebie prowadzi z mocą Duch Święty

Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych. Mt 4, 4

Agata Skoczylas

Agata Skoczylas

O mnie...

05 kwietnia 2022

Chcesz posłuchać jak niesamowicie działa Bóg?

 

Codziennie modlę się, aby Duch Święty działał we mnie i przeze mnie z wielką mocą.

 

Proszę Boga, abym pełnił Jego, a nie swoją Wolę.

 

W odpowiedzi na te moje modlitwy dostaję co jakiś czas od Boga znaki, że wysłuchuje moich modlitw.

 

Bóg, potwierdza mi szczególnie poprzez swoje Słowo, że idę Jego Drogą za Jezusem.

 

Takie niesamowite doświadczenie prowadzenia przez Boga miałem w ten łykend.

 

"Łykend" - łyk Bożej łaski na koniec tygodnia :-)

 

 

Dzięki temu, wierzę jeszcze głębiej, że Duch Święty działa w moim życiu i prowadzi mnie Drogą Boga.

 

 

Ufam, że również przeze mnie z mocą działa, a przynajmniej chce działać, jeśli Mu na to pozwalasz w Twoim życiu.

 

W piątek dałem Ci Słowo z Ewangelii Mateusza o kuszeniu Jezusa przez diabła.

 

Dałem Ci to Słowo abyś się w Nim przejrzał.

 

Abyś przejrzał historię swojego życia w świetle Słowa i odkrył co się kryje w Twoim sercu.

 

Gdzie diabeł mógł Cię kusić do zejścia z Bożej drogi i pełnienia Woli Boga.

 

List z tym Słowem Boga wysłałem do Ciebie kilka minut po 15, a niedługo później wyjechałem na łykendowe rekolekcje.

 

I teraz najlepsze.

 

Dzień później w sobotę, podczas tych rekolekcji, zobaczyłem ten znak, usłyszałem to Słowo, doświadczyłem osobiście prowadzenia Ducha Świętego.

 

Dokładnie to samo Słowo Boga, które Tobie dałem w piątek, o kuszeniu Jezusa, z tym samym zadaniem, aby to Słowo rzuciło światło na Twoje życie, dostałem ja.

 

Czy to nie jest niesamowite?

 

Mnie, kiedy usłyszałem, że to Słowo będzie centralną osią rekolekcji, aż wbiło w krzesło.

 

Od razu pomyślałem o Tobie.

 

Ty dostałeś ode mnie to Słowo, a mi to samo Słowo dali prowadzący rekolekcje.

 

To jest dla mnie potwierdzenie, że to Słowo, Ty nie dostałeś ode mnie, ale tylko poprzez mnie od Boga samego.

 

I tak samo ja to Słowo nie dostałem od człowieka, tylko od samego Boga.

 

 

 

Nie jestem pewien, czy to Słowo kiedy je przeczytałeś potraktowałeś, że jest ono podarowane na te dni przez samego Boga.

 

Może je przeczytałeś, ale przeszedłeś nad Nim bez zastanowienia się, bez głębszej refleksji nad Nim.

 

Dlatego dziś przesyłam Ci to Słowo jeszcze raz.

 

Niezwykłe okoliczności w jakich to Słowo Bóg daje nam, mi i Tobie.

 

Sprawiają, że ja będę nad tym Słowem pochylał się jeszcze wiele kolejnych dni.

 

Wierzę, że Bóg chce mi, ufam, że również Tobie, poprzez to Słowo powiedzieć coś bardzo ważnego.

 

 

 

Chcemy wspólnie podjąć post w intencji pokoju.

 

Pisałem Ci już, że niekoniecznie ten post, o którym w pierwszej myśli przychodzi nam do głowy np. ograniczenia się na jakiś czas z jedzeniem, jest na ten szczególny czas postem miłym Bogu.

 

Ja taki post zamierzam podjąć.

 

Jednak chcę pójść w tym Wielkim Poście krok, a może kilka kroków dalej.

 

Nie chcę się zatrzymać na moich utartych schematach, ale pragnę wejść głębiej.

 

Bóg wybrał nas, mnie, Ciebie i dał nam Swoje Słowo w tak wyjątkowym czasie i okolicznościach abyśmy się nad Nim na dłużej zatrzymali.

 

Te wersety z Ewangelii są bardzo poruszające, oddziałują na emocje.

 

A może słyszałeś je już tyle razy, że już nawet nie robią na Tobie wrażenia.

 

To jest pokusa diabła, żeby przysłonić Ci ważne przesłanie Boga jakie ma osobiście dla Ciebie poprzez to Słowo.

 

Diabeł chce Ci zabrać to osobiste spotkanie z Bogiem.

 

Chce Cię pozbawić głębokiego doświadczenia intymnej relacji z Bogiem.

 

Nie pozwól mu na to.

 

 

 

Jeszcze raz, a nawet wiele razy, dziś i przez kolejne dni zagłębiaj się w to Słowo.

 

Módl się, proś Ducha Świętego aby Ci otworzył serce na to Słowo.

 

Pytaj Boga co, poprzez to Słowo chce powiedzieć osobiście Tobie.

 

Szczególnie w kontekście postu jaki chcemy wspólnie podjąć.

 

Zapytaj jaki post Ty osobiście masz podjąć na ten czas, jaki Twój post będzie miły Bogu.

 

 

 

Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła.

 

A gdy pościł już czterdzieści dni i czterdzieści nocy, poczuł w końcu głód.

 

Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego:

 

Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem.

 

Lecz On mu odparł: Napisane jest:

 

Nie samym chlebem żyje człowiek, ale każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.

 

Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł Mu:

 

Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, napisane jest bowiem:

 

Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień.

 

Odrzekł mu Jezus: Ale napisane jest także:

 

Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego.

 

Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego:

 

Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon.

 

Na to odrzekł mu Jezus:

 

Idź precz, szatanie!

 

Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz.

 

Wtedy opuścił Go diabeł, a oto przystąpili aniołowie i usługiwali Mu.

 

Mt 4, 1-11

 

 

Miłością ożywiany z odwagą, radością i mocą Ducha Świętego pełnij Wolę Boga w codzienności

 

Gorąco Cię pozdrawiam

Arek

 

Odkrywam dla Ciebie Słowo Boga w codzienności

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.

Przeczytaj pozostałe Boże listy

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2024 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju

Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego