Zaczyna się od rozmowy, a kończy… 

Oby nie w przerażającej ciemności.

Rozważania nasze rozpoczęliśmy od zadania Jezusowi pytania (Mt 19, 16).

Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?

Tym pytaniem zapoczątkowaliśmy z Jezusem osobistą rozmowę.

W naszych poszukiwaniach odpowiedzi rozmowę poprowadził już dalej Jezus rozwijając kolejne tematy.

Otwiera przed nami również kolejne Ewangelie, poprzez które udziela nam odpowiedzi.

Taka osobista rozmowa to jeden z najlepszych sposobów nawiązywania i budowania osobistych relacji.

Trudno mi jest sobie wyobrazić dobre relacje z drugą osobą bez osobistych rozmów.

Szczególne znaczenie mają te rozmowy, które dotykają życiowo ważnych tematów.

Poprzez takie rozmowy wchodzimy w dużo bliższy osobisty kontakt z druga osobą.

Wchodzimy na zupełnie inny poziom relacji niż gdybyśmy tylko pozostali na powierzchni płytkich, błahych, nieistotnych dla życia tematów.

Poruszając w rozmowie głębokie tematy pogłębiamy nasze osobiste relacje.

Tak jest zarówno w relacjach międzyludzkich, jak i w naszej osobistej relacji z Bogiem.

Dlatego w najbliższy czwartek wieczorem, na naszym spotkaniu online poruszymy tematy bardzo ważne i głębokie.

W naszej rozmowie z Jezusem dostaliśmy już odpowiedzi czego nie robić, aby nie zlekceważyć Boga i nie odrzucić Jego zaproszenia.

Jednak nie wystarczy tylko nie robić tego co nie prowadzi do życia wiecznego.

Nie wystarczy nie robić czegoś złego.

Jezus w Ewangelii, którą w ostatnich dniach zgłębiamy idzie jeszcze dalej.

Sala weselna zapełniła się biesiadnikami.

Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka nieubranego w strój weselny.

Rzekł do niego:

„Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?”

Lecz on oniemiał.

Wtedy król rzekł sługom:

„Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności!

Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.

Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych".

Mt 22, 10-14

Jezus w przypowieści mówi o człowieku, który wszedł na ucztę.

Jednak został z niej na rozkaz króla związany i wyrzucony w ciemność.

Dlaczego?

Czym jest ten strój weselny, że jego brak powoduje wyrzucenie z uczty?

Wiele jest na tym świecie rzeczy, które są straszne, przerażające, których nie życzylibyśmy nawet najgorszemu wrogowi.

Nie mówiąc już, aby to miało spotkać nas samych albo kogoś z naszych najbliższych.

Jednak najgorszą wizją tego czego możemy doświadczyć jest to co spotkało tego człowieka.

Wyobrażasz to sobie, jakie to jest przerażające?

Wszedłeś na tą królewską ucztę.

Dostałeś się do Nieba.

Zobaczyłeś Boga twarzą w twarz.

Zobaczyłeś tą wielką, przepiękną ucztę niebieską, którą Bóg dla Ciebie przygotował w Niebie.

Zobaczyłeś jak pięknie będzie wyglądało Twoje życie wieczne z Bogiem.

I nagle słyszysz, że czegoś Ci brakuje.

Nie masz czegoś co pozwala Ci zostać na tej uczcie w Niebie.

Zostajesz związany i wyrzucony z Nieba na zewnątrz w okropne ciemności.

Zobaczyłeś Niebo, zobaczyłeś Boga, a jednak wieczność spędzisz w ciemnościach, gdzie czeka Cię tylko płacz i zgrzytanie zębów.

Przyznasz, że to przerażająca wizja?

Nie życzę tego nikomu.

Dlatego zapraszam Cię na nasze spotkanie online na żywo.

Czwartek, 26 października, godzina 20:00.

Zapytamy Jezusa jeszcze raz (Mk 10, 17)

Nauczycielu dobry, co mam zrobić, aby stać się dziedzicem życia wiecznego?

Porozmawiamy nie tylko na ten bardzo ważny życiowo temat.

Co zrobić, aby dostać się na tą Ucztę Mesjańską?

Pójdziemy jeszcze głębiej.

Zapytamy Jezusa, o to czym jest ten strój weselny?

Co mamy zrobić abyśmy nie byli wyrzuceni z tej uczty w ciemność?

Bo to by było najgorsze co mogłoby nas w życiu, nie tylko tym doczesnym, ale w życiu wiecznym spotkać.

---

297 dzień z 365 dni naszego wspólnego czytania Pisma Świętego w 2023 roku  

(63)  Tymczasem ludzie, którzy pilnowali Jezusa, naigrawali się z Niego i bili Go.

(64)  Zasłaniali Mu oczy i pytali: Prorokuj, kto cię uderzył.

(65)  Wiele też innych obelg miotali przeciw Niemu.

(66)  Skoro dzień nastał, zebrała się starszyzna ludu, arcykapłani i uczeni w Piśmie i kazali przyprowadzić Go przed ich Sanhedryn.

(67)  Rzekli: Jeśli ty jesteś Mesjaszem, powiedz nam! On im odrzekł: Jeśli wam powiem, nie uwierzycie Mi, (68)  a jeśli was zapytam, nie dacie Mi odpowiedzi.

(69)  Lecz odtąd Syn Człowieczy siedzieć będzie po prawej stronie Wszechmocy Bożej.

(70)  Zawołali wszyscy: Więc ty jesteś Synem Bożym? Odpowiedział im: Tak.

Ja Nim jestem.

(71)  A oni zawołali: Na co nam jeszcze potrzeba świadectwa? Sami przecież słyszeliśmy z ust jego.

Ewangelia Łukasza 22, 63-71

2 List św. Piotra 2

2 Księga Kronik 14

Mądrość Syracha 18

---

Jeżeli chcesz posłuchać nagrań z naszych wakacyjnych spotkań poniżej masz link.

Posłuchaj nagrań z naszych REKOLACYJNYCH spotkań.

Posłuchaj szczerych rozmów, które otwierają serce na Boga.