Nie bądź jak ten ułan szarżujący z szabelką na czołgi. 

Bądź jak snajper wyborowy.

Pokój i Radość!

 

 

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza (Łk 4, 1-13)

 

Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła.

 

Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód.

 

Rzekł Mu wtedy diabeł:

 

«Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem».

 

Odpowiedział mu Jezus:

 

«Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”».

 

Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego:

 

«Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę.

 

Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje».

 

Lecz Jezus mu odrzekł:

 

«Napisane jest:

 

„Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».

 

Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego:

 

«Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane:

 

„Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”».

 

Lecz Jezus mu odparł:

 

«Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».

 

Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.

 

 

Jezus na każdą pokusę diabła odpowiada Słowem Boga.

 

Wypowiada krótkie zdanie, wybierając odpowiedni werset z Pisma Świętego.

 

Jest jak doborowy snajper, który jednym dobrze wycelowanym strzałem pokonuje wroga, gdy ten tylko zdąży wychylić głowę.

 

Zanim jednak strzelec wyborowy odda strzał potrzebuje załadować swoją broń.

 

Bez amunicji, z pustym magazynkiem, nawet najmocniejszy karabin snajperski, jest w walce wart tyle co zwykły kij.

 

Przypomniała mi się scena z polskiego filmu „Lotna”.

 

Szwadron polskich ułanów, staje do walki naprzeciwko niemieckich czołgów.

 

Scena ukazuje jak po szaleńczej szarży, jeden z ułanów podjeżdża do czołgu i uderza szablą w jego lufę.

 

Często tak wygląda nasza walka duchowa z szatanem.

 

Pełni ułańskiej fantazji, której nie można umniejszyć woli i pragnienia zwycięstwa.

 

Jednak z pustym magazynkiem i szabelką stajemy naprzeciw zmasowanego ataku czołgów szatańskich.

 

W bezpośrednim starciu nie mamy najmniejszych szans.

 

Czego potrzebujesz?

 

Bożego miecza oraz pełnego magazynku.

 

 

Czym jest ten miecz?

 

Miecz Ducha, to jest słowo Boże.

 

List do Efezjan 6, 17

 

Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzić pragnienia i myśli serca.

 

List do Hebrajczyków 4, 12

 

 

Pełen magazynek natomiast, to przepełnione serce Słowem Boga.

 

Kiedy nie czytasz regularnie Pisma Świętego, nie słuchasz codziennie Słowa Boga.

 

To jesteś pozbawiony tej Bożej amunicji, stajesz się bezbronny i nie masz czym odpowiedzieć na atak.

 

Z sercem przepełnionym Słowem Boga odstrzelisz głowę wężowi jeszcze zanim w ogóle zbliży się do Ciebie.

 

Duch Święty przypomni Ci odpowiednie Słowo, którym odeprzesz atak i pokonasz pokusę.

 

Nie martwcie się przedtem, co macie mówić; ale mówcie to, co wam w owej chwili będzie dane. Bo nie wy będziecie mówić, lecz Duch Święty.

 

Ewangelia Marka 13, 10

 

 

Jednak, kiedy masz pusty magazynek dajesz okazję szatanowi, aby zbliżył się do Ciebie na niebezpieczną odległość czeka Cię bezpośrednie starcie.

 

Dobrze jak masz akurat Pismo Święte pod ręką, możesz Je otworzyć i przeczytać.

 

Jednak pokusy często przychodzą, kiedy nie masz takiej możliwości.

 

W takiej sytuacji, kiedy nie masz serca przepełnionego Słowem Boga, to też żadne Słowo Boga nie pojawi się na Twoich ustach.

 

Stajesz do walki duchowej bezbronny.

 

Walisz na oślep słowem, które Ci ślina na język przynosi.

 

Jesteś jak ten ułan, walący swoją szabelką lufę czołgu.

 

Szatan doskonale zna Biblię i to on, a nie Duch Święty, podstępnie podsunie Ci takie wyrwane z kontekstu wersety.

 

Jeszcze będziesz przekonany, że dobrze robisz, bo tak niby mówi Biblia.

 

 

 

W codziennej walce duchowej potrzebujemy tego potężnego miecza Ducha Świętego, którym jest Słowa Boga.

 

Potrzebujemy tym Słowem przepełniać swoje serca, abyśmy umieli rozdzielać i osądzać myśli serca, wybierać dobre i odcinać złe.

 

W tym celu potrzebujemy jak najczęściej wsłuchiwać się w te dobre treści, w Słowo Boga, w natchnienia Ducha Świętego.

 

Dlatego gorąco zapraszam Cię w ostatni poniedziałek marca o godz. 20:00 na nasze spotkanie online.

 

Otworzymy serce na Słowo Boga i napełnimy się samymi dobrymi myślami.

 

Napisz mi proszę w odpowiedzi.

 

Jakie przychodzą Ci pytania dotyczące naszych dotychczasowych wielkopostnych rozważań?

 

Na naszym spotkaniu spróbuję Ci odpowiedzieć.

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek