Nic się od 2000 lat nie zmieniło. 

Pokój i Radość!

 

 

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów:

 

Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?

 

A oni odpowiedzieli: Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków.

 

Jezus zapytał ich:

 

A wy za kogo Mnie uważacie?

 

Odpowiedział Szymon Piotr:

 

Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego.

 

Na to Jezus mu rzekł:

 

Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony.

 

Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie.

 

Otóż i Ja tobie powiadam:

 

Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą.

 

I tobie dam klucze królestwa niebieskiego;

 

cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

 

Ewangelia Mateusza (Mt 16, 13-19)

 

 

 

Im bardziej zagłębiam się w prawdę o tym miejscu, w które Jezus zabrał swoich uczniów, żeby zadać im jedno z najważniejszych życiowych pytań.

 

Tym bardziej oczy mi się otwierają i uświadamiam sobie, że w ludzkiej mentalności nic się od tamtego czasu nie zmieniło.

 

Zmieniły się jedynie formy oddawania kultu bożkom tego świata.

 

W ludzkich umysłach i zapewne niestety również w wielu sercach, nadal króluje taka sama idolatria.

 

Jezus wyprowadza uczniów w okolice Cezarei Filipowej, żeby pokazać na czym ten świat stoi, gdzie ludzie szukają szczęścia i spełnienie.

 

Dobra doczesne, pieniądze, władza, sukces, uroda, seks, a nawet możemy tu znaleźć wyraźne nawiązanie do facebooka, instagrama i tiktoka.

 

Niepojęte jak to wszystko dokładnie Jezus przewidział.

 

Co jeszcze ważniejsze.

 

Stawia uczniów w tym miejscu, żeby pokazać kontrast między, bożkami tego świata i Bogiem jedynym prawdziwym.

 

To miejsce ostatecznej decyzji i wyboru co jest w Twoim życiu najważniejsze.

 

Jezus przestrzega nas, żeby nie podjąć błędnej decyzji, nie wybrać złej drogi i nie pójść nią o ten jeden krok za daleko.

 

Bo dalej czeka już otwarta brama prowadząca do Hadesu, za którą już tylko płacz i zgrzytanie zębami, samotność i cierpienie.

 

 

Zdecydowanie wolę głosić Dobrą Nowinę.

 

Jednak ludzka mentalność najczęściej działa instynktownie.

 

Człowiek szybciej dobrego, trafnego wyboru dokona z lęku, żeby uniknąć cierpienia, niż po prostu wybierze tą jedyną słuszna, dobrą drogę.

 

Jezus o tym doskonale wie i dlatego zabiera uczniów pod Cezareę Filipową.

 

Na naszym poniedziałkowym spotkaniu online rozejrzymy się dookoła.

 

Zobaczymy i przekonamy się jak bardzo ta wioska spod Cezarei Filipowej się rozrosła i opanowała cały świat.

 

Niestety większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy i błędnie wybiera.

 

Robią ten jeden nieprzemyślany krok i wchodzą przez szeroką bramę wprost do Hadesu.

 

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek