Na co, Jezus chce zwrócić naszą szczególną uwagę?

Pokój i Radość!

 

 

Kiedy przybliżał się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał.

 

Gdy usłyszał przeciągający tłum, wypytywał się, co to się dzieje.

 

Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi.

 

Wtedy zaczął wołać:

 

Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!

 

Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł.

 

Lecz on jeszcze głośniej wołał:

 

Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!

 

Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie.

 

A gdy się przybliżył, zapytał go:

 

Co chcesz, abym ci uczynił?

 

On odpowiedział:

 

Panie, żebym przejrzał.

 

Jezus mu odrzekł:

 

Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła.

 

Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga.

 

Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.

 

Ewangelia Łukasza (Łk 18, 35-43)

 

 

Szukamy głębszego przesłania Ewangelii o cudownym uzdrowieniu niewidomego spod Jerycha.

 

Dlatego sięgamy jeszcze do paralelnego opisu tej historii w Ewangelii Łukasza.

 

Rozważmy w sercach.

 

Dlaczego spośród wielkiego tłumu, akurat Bartymeusz zostaje dotknięty tą szczególną łaską uzdrowienia?

 

Co takiego ten niewidomy żebrak siedzący przy drodze ma, że Jezus zwraca na niego uwagę i przywołuje go do siebie?

 

Jakie jest głębsze przesłanie tej historii?

 

Na co, Jezus chce zwrócić naszą szczególną uwagę?

 

Co jest ważniejsze niż sam cud uzdrowienia?

 

Łukasz jeszcze mocniej niż Marek nam to uwidacznia w zakończeniu tej historii.

Zapraszam Cię na nasze najbliższe spotkanie online.

 

Podsumujemy nasze prawie trzymiesięczne rozważania Ewangelii o Bartymeuszu.

 

Wspólnie poszukamy odpowiedzi na pytania, które zadajemy sobie w tych ostatnich dniach.

 

Spotykamy się w najbliższy poniedziałek, 22 września o godzinie 20:00.