| Pokój Tobie! 
 
 Poruszony ostatnimi wydarzeniami, naszymi trudnymi doświadczeniami i przemyśleniami na ich temat. 
 Jak również w świetle Słowa Boga i naszymi wspólnymi rozważaniami z ostatnich dni. 
 Zastanawiam się nad swoim życiem i moimi decyzjami ostatnich kilku lat. 
 Zacząłem sobie zadawać pytania w tonie jakie zadawał Jezus odnośnie tej zagubionej owcy. (Łk 15, 4). 
 Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? 
 
 Któż z nas mając wygodne i komfortowe życie, a zagubi sens życia, nie zostawia tego wszystkiego i nie idzie go szukać? 
 Któż z nas mając wszystkiego ziemskiego pod dostatkiem, a zagubi swoją tożsamość, nie zostawia tego wszystkiego i nie idzie za zagubioną, aż ją znajdzie? 
 Któż z nas mając dobrze płatną pracę, bezpieczeństwo finansowe, a dostrzeże zagubionych w ciemności ludzi, nie zostawia pracy, domu i wygód i nie idzie za zagubionymi, aż ich znajdzie? 
 
 Jezus, przez tą Ewangelię daje mi w pewnym stopniu odpowiedź na pytanie: 
 Czy te moje decyzje były dobre? 
 
 Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą. 
 Jezus odpowiedział: 
 Zaprawdę, powiadam wam: 
 Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci lub pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, 
 żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. 
 Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi. 
 Mk 10, 28-31 
 
 Zadam Ci teraz trudne pytanie. 
 Więc jak nie chcesz go usłyszeć to nie czytaj dalej. 
 Czy Tobie zdarzyło się w życiu, coś co było dla Ciebie ważne i cenne, opuścić, zostawić, poświęcić z powodu Jezusa i z powodu Ewangelii? 
 
 --- 
 
 (41) Wtedy Piotr zapytał: Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich? 
 (42) Pan odpowiedział: Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? 
 (43) Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. 
 (44) Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. 
 (45) Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, (46) to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi. 
 (47) Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. 
 (48) Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. 
 Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą. 
 Ewangelia Łukasza 12, 41-48 
 
 Psalm 119 
 2 Księga Królewska 17 
 Księga Hioba 19 
 Księga Hioba 20 
 
 258 dzień z 365 dni naszego wspólnego czytania Pisma Świętego w 2023 roku 
 
 | 
| Tam gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga tam Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda. (por. Dz 4, 29-31) 
 Niech ta obietnica Boga spełnia się w Twoim życiu każdego dnia. 
 Niech Cię Bóg uzdrawia na duszy i ciele, niech czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu, niech otwiera Twoje oczy i serce na znaki. 
 Arek 
 
 PS Nikt nas nie ograbił, jak tego człowieka z Ewangelii o dobrym Samarytaninie. 
 Dobrowolnie z Kasią oddaliśmy i poświęciliśmy wszystkie nasze pieniądze na potrzeby działalności fundacji, głoszenie Dobrej Nowiny i wspieranie osób z naszej Społeczności w rozwoju duchowym dla pogłębiania osobistej, bliskiej relacji z Bogiem. 
 Efekt finansowy jest jednak podobny. Brak środków na dalsze funkcjonowanie i działalność fundacji. 
 Gdyby nie ta oraz inne przypowieści, obietnice i słowa Jezusa, zapewne z wielką trwogą myślałbym co będzie dalej, zamartwiałbym się jak to przetrwamy. 
 Jezus mówi, że choć większość przejdzie obojętnie, jednak tą drogą przejdzie dobry Samarytanin, który w odruchu serca poratuje potrzebującego. 
 Między innymi da dwa denary, a nawet da więcej jak będzie potrzeba. 
 To doświadczenie braku pieniędzy, szczególnie przeznaczanych na dobrą działalność duchowego wspierania innych osób, to bardzo trudne doświadczenie. 
 To doświadczenie też jest po coś. 
 Z pustego i Salomon nie naleje, tu potrzeba dobrego Samarytanina. 
 Z braku, z niedostatku, z pustki tylko tak po ludzku nic się nie urodzi. 
 W takiej sytuacji pewne jest, że to co się z tego zrodzi, jest dziełem Boga, bo tylko Bóg może coś stworzyć z niczego. 
 Bóg nie działa sam, powołuje do współpracy i zaprasza do współdziałania. 
 Ktoś może sobie pomyśleć: 
 To zbyt patetyczne, górnolotne, zbyt wzniosłe, że to Bóg osobiście mnie zaprasza do współdziałania. 
 Jednak, mam to głębokie przekonanie, że każda dobra rzecz, każde dobre działanie pochodzi z natchnienia Boga, każde dobro jest dziełem Boga. 
 Dlatego, zapraszam Cię do współdziałania w tym dobrym dziele tworzenia nowych dobrych dzieł naszej fundacji. 
 Zachęcam i proszę o Twoje wsparcie darowizną naszej fundacji i naszej dalszej działalności. 
 
 Dla każdego darczyńcy przygotowaliśmy w podziękowaniu prezenty. 
 34 SMSy ze Słowem BOGA o POKOJU Codzienne Słowo Boga rodzące POKÓJ w Twoim sercu 
 Dodatkowo najhojniejsi darczyńcy, którzy przekażą darowiznę 300 zł i więcej otrzymają: 
 365 SMSów ze Słowem BOGA o odwadze, zaufaniu i nadziei Nie lękaj się! Niech Słowa Boga dodaje Ci odwagi każdego dnia. | 
Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.


Wszelkie prawa zastrzeżone © 2013-2025 - FUNDACJA BOGActwo Rozwoju
Chrześcijańska Fundacja Rozwoju Osobistego i Duchowego