Kilka słów po wczorajszym spotkaniu 

naszej Społeczności ze Słowem BOGA

Pokój i Radość!

 

 

Wczorajsze nasze spotkanie online nie obyło bez problemów.

 

Nie będę się tu rozpisywał o technicznych sprawach, bo to mało ważne.

 

Istotne jest to, że wiele osób miało trudność w dołączeniu do pokoju spotkania.

 

Każdego, kto chciał uczestniczyć w spotkaniu, a jednak z powodu tych technicznych trudności nie mógł - bardzo przepraszam.

 

Tym bardziej mi przykro, że spotkanie było mocno poruszające.

 

Przeszliśmy przez tych 11 niezwykłych wersetów z Dziejów Apostolskich.

 

Zagłębiając się po kolei w każdy z nich, aby odczytać, co to Słowo Boga mówi dziś do każdego z nas osobiście.

 

Jak Bóg poprzez swoje Słowo oświeca ciemności naszych trudnych doświadczeń.

 

Jak Bóg posyła z Dobrą Nowiną swoich uczniów do tych, którzy są spętani więzami niewoli i tkwią zamknięci w swoich osobistych więzieniach.

 

Po co?

 

Po to, aby wejść w tą jego niewolę i rozświecić światłem Słowa Jego ciemności.

 

Aby wyprowadzić na wolność tych, którzy uwierzą Słowu i dadzą się poprowadzić ku wolności.

 

Ku prawdziwej wolności umiłowanych Dzieci Boga.

 

W najbliższych listach podzielę się z Tobą najważniejszymi refleksjami z tego Słowa Boga oraz wnioskami ze spotkania.

 

 

Tym czasem, przeczytaj jeszcze raz ten fragment cudownego uwolnienia z więzienia.

 

Dziś zwróć szczególną uwagę na ostatnie zdania.

 

Zobacz jak wielką obietnicę Bóg daje nam w tym Słowie.

 

Spójrz również, co jest warunkiem, aby Bóg tą obietnicę spełnił?

 

Z czego, na zakończenie tej historii, tak bardzo cieszy się człowiek uwolniony z więzienia?

 

Nie tylko on, ale bardzo cieszy się cały jego dom, cała jego rodzina.

 

 

 

Po wymierzeniu wielu razów wtrącili ich do więzienia, przykazując strażnikowi więzienia, aby ich dobrze pilnował.

 

Ten, otrzymawszy taki rozkaz, wtrącił ich do wewnętrznego lochu i dla bezpieczeństwa zakuł im nogi w dyby.

 

O północy Paweł i Sylas modlili się, śpiewając hymny Bogu.

 

A więźniowie im się przysłuchiwali.

 

Nagle powstało silne trzęsienie ziemi, tak że zachwiały się fundamenty więzienia.

 

Natychmiast otwarły się wszystkie drzwi i ze wszystkich opadły kajdany.

 

Gdy strażnik więzienia zerwał się ze snu i zobaczył drzwi więzienia otwarte, dobył miecza i chciał się zabić, sądząc, że więźniowie uciekli.

 

Nie czyń sobie nic złego, bo jesteśmy tu wszyscy! - krzyknął Paweł na cały głos.

 

Wtedy [tamten] zażądał światła, wskoczył [do lochu] i przypadł drżący do stóp Pawła i Sylasa.

 

A wyprowadziwszy ich na zewnątrz, rzekł:

 

Panowie, co mam czynić, aby się zbawić?  

 

Uwierz w Pana Jezusa - odpowiedzieli mu - a zbawisz siebie i swój dom.

 

Opowiedzieli więc naukę Pana jemu i wszystkim jego domownikom.

 

Tej samej godziny w nocy wziął ich ze sobą, obmył rany i natychmiast przyjął chrzest wraz z całym swym domem.

 

Wprowadził ich też do swego mieszkania, zastawił stół i razem z całym domem cieszył się bardzo, że uwierzył Bogu.

 

Dz 16, 23-34

 

---

 

Skorzystaj z pełnej puli trzech dzieł związanych ze Słowem Boga, które przygotowaliśmy na nowy rok.

Dowiedz się więcej.

 

---

 

Tam gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga tam Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech ta obietnica Boga spełnia się w Twoim życiu każdego dnia.

 

Niech Cię Bóg uzdrawia na duszy i ciele, niech czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu, niech otwiera Twoje oczy i serce na znaki.

 

Pokój Tobie!

Arek