Kiedy rodzi się w Tobie ten nowy człowiek?

Pokój i Radość!

 

 

Posłuchaj odpowiedzi na pierwsze z tych dwóch pytań, które postawiłem na zakończenie wczorajszego listu.

 

Przypomnę Ci jeszcze tylko, że w naszych rozważaniach Ewangelii wypływania na głębię doszliśmy do kluczowego momentu.

 

Zagłębiamy się teraz w ten jeden werset (Łk 5, 5)

 

I odpowiedziawszy Szymon rzekł

 

Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci

 

 

Poszukajmy teraz odpowiedzi na to pierwsze pytanie.

 

Kiedy rodzi się w Tobie ten nowy człowiek?

 

 

Odpowiedzi oczywiście poszukamy w Piśmie Świętym.

 

W Liście Jakuba czytamy (Jk 1, 17-18)

 

Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności.

 

Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń.

 

 

Jakub daje nam odpowiedź wprost, kiedy, skąd i jak zrodzi się w Tobie ten nowy człowiek.

 

Ojciec rodzi nowego człowieka przez swoje Słowo.

 

Taka jest Wola Ojca, aby w Tobie narodził się nowy człowiek.

 

Dostajemy po raz kolejny potwierdzenie i bardzo konkretny argument.

 

Ojciec mówi wprost, dlaczego, po co oraz że naprawdę warto Słuchać Słowa.

 

Słowo Boga ma tą moc, aby zrodziło w Tobie nowego człowieka.

 

Jednak nawet Słowo Boga staje się bezsilne w obliczu Twojej osobistej wolnej woli.

 

Kiedy Ty sam czynisz Słowo Boga bezsilnym?

 

A raczej warto postawić inne pytanie.

 

Co mam robić, aby nie pozbawić Słowa mocy i  żeby zrodziło we mnie nowego człowieka?

 

 

W prologu Ewangelii Jana znajdujemy na to odpowiedź (J 1, 10-14)

 

Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał.

 

Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli.

 

Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego –

 

którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.

 

A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.

 

I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.

 

 

Słowo Boga czynimy bezsilnym, kiedy nie słuchamy, nie poznajemy i nie przyjmujemy Słowa.

 

Co zatem potrzebujesz zrobić, aby Słowo zrodziło w Tobie nowego człowieka?

 

Słuchaj Słowa Boga.

 

Wiem, że ostatnio powtarzam to, aż do znudzenia.

 

Jednak ta prawda wraca i jak się przekonasz.

 

Wraca z jeszcze większą mocą i przynosi nową jeszcze głębszą prawdę.

 

Słuchanie jest jak akt poczęcia w Twoim sercu nowego życia.

 

Nie tylko wiara rodzi się ze słuchania.

 

Cały nowy człowiek, w każdym wymiarze życia rodzi się ze słuchania Słowa Boga.

 

 

Poznawanie Słowa, coraz głębsze poznawanie Boga poprzez Słowo daje człowiekowi to wszystko co jest niezbędne do wzrostu nowego życia.

 

Co by się stało, gdyby chociażby na jeden dzień odłączyć dziecko w łonie matki od pępowiny?

 

Słuchanie i poznawanie Słowa karmią to nowe życie, które się w Tobie poczęło.

 

Karmi nowego człowieka, który codziennie wzrasta i rozwija się.

 

 

Przyjmuj to Słowo do głębi serca takie jakie jest.

 

Przyjęcie Słowa z wiarą, w głębi swojego serca, jest tym aktem narodzin nowego człowieka.

 

Nie odrzucaj Słowa jak Ci się coś w Nim nie spodoba albo czegoś nie zrozumiesz.

 

Odrzucenie Słowa Boga możemy porównać do aborcji.

 

Człowiek otrzymuje od Boga nowe życie jednak brutalnie odrzuca to nowe życie zanim się jeszcze w pełni ukształtuje i narodzi.

 

Za każdym razem, kiedy odrzucasz Słowo, zabijasz w sobie to nowe życie i nowy człowiek nie ma szans się narodzić.

 

 

Kiedy więc zrodzi się w Tobie nowy człowiek?

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek