Jaka radość i szczęście, gdy bracia mieszkają wspólnie!

Agata Skoczylas

O mnie...

20 listopada 2025

Pokój i Radość!

Bardzo pięknie z głębi serca dziękuję Wam za wszystkie życzenia, za każdą dobrą myśl, za każdą modlitwę, błogosławieństwo, ofiarowaną Mszę Świętą.

Dziękuję również mojej kochanej żonie Kasi za życzenia, które dopisała, bez mojej wiedzy, na końcu listu zanim go wysłała.

Tak wyszło na jaw, jak wygląda nasza współpraca i wspólnota przy codziennych listach i codziennym trwaniu przy Słowie Boga. Ja wybieram Słowo, piszę treść listów, Kasia je redaguje i wysyła, a Ty czytasz i zachowujesz w swoim sercu :-)

Dziękuję za Waszą duchową łączność przez cały dzień. Od świtu, kiedy tuż po 6 dostałem pierwsze życzenia od Agaty. Aż do późnej nocy, kiedy jeszcze po godzinie 2 przyszedł list od Jolanty.

To dla mnie niezwykły znak jedności naszej Społeczności BOGA oraz budowania i wzrastania naszej wspólnoty. Braci i Sióstr trwających wspólnie w radości i szczęściu, którym Pan Bóg udziela swojego obfitego błogosławieństwa i życia.

O tym właśnie mówi 133 Psalm.

Nazywany: Szczęściem płynącym ze zgody, Pochwałą braterskiej wspólnoty, Życiem braterskim.

Pieśń wstępowań. Dawida.

Jaka radość i szczęście, gdy bracia mieszkają wspólnie!

Jest to jak olejek wylany na głowę, który spływa na brodę,

na brodę Aarona, który spływa na skraj jego szaty.

Jest to jak rosa Hermonu, która opada na Syjońskie wzgórza.

Tam właśnie PAN udziela błogosławieństwa i życia na wieki.

Psalm 133

Bóg błogosławi, obdarza prawdziwym szczęściem i życiem wiecznym, Braci i Siostry trwających we wspólnocie.

Obraz olejku tak obficie wylewanego na głowę, że aż spływa on na brodę i na szaty. Ukazuje nam jak hojne i obfite jest to błogosławieństwo Boga.

Bóg tak obficie wylewa na nas Ducha Świętego, żeby złączył nas i uczynił nas jednością w Jezusie.

Dopełnijmy tego obrazu dwóch dróg, życia i szczęścia oraz śmierci i nieszczęścia, które Bóg każdego dnia kładzie przed nami abyśmy dobrze wybierali. Zobaczmy jaka ukazuje nam się ta zła droga.

Jaki smutek i nieszczęście zaczynają dopadać Braci i Siostry, którzy nie trwają we wspólnocie złączonej z Jezusem?

Każdy może to zobaczyć na własne oczy, wystarczy rozejrzeć się i popatrzeć na ludzi dookoła. Jak wielu z nich jest dziś w świecie smutnych, zalęknionych, nieszczęśliwych. Szukają oni radości i szczęścia w tym świecie bez Boga i poza Bogiem.

Czy znajdują?

Czy w ogóle można znaleźć to prawdziwe szczęście i życie wieczne bez Boga i poza Bogiem?

Napisz słowo od siebie. Włącz się w rozmowę.