Weź udział w tym wyzwaniu, które zrodziło się w odpowiedzi na Słowo, na wczorajszym spotkaniu.

Pokój i Radość!

 

 

Newralgiczne w naszym życiu jest Słuchanie.

 

Bez słuchania się nie usłyszy.

 

Od Słuchania się zaczyna.

 

Słuchanie jest pierwszym krokiem do poznawania Boga i pogłębiania osobistych relacji z Ojcem i Synem i Duchem Świętym.

 

Bóg mówi, a ja słucham.

 

Mamy mieć postawę jak Samuel, kiedy Bóg po raz pierwszy zwrócił się osobiście, bezpośrednio do niego po imieniu (1Sm 3, 10)

 

Przybył Pan i stanąwszy, zawołał jak poprzednim razem:

 

Samuelu, Samuelu!

 

Samuel odpowiedział:

 

Mów, bo sługa Twój słucha.

 

 

Święty Jan w prologu do swojej Ewangelii mówi wprost.

 

Na początku było Słowo.

 

Słowo wypowiedziane przez Boga, które stało się ciałem.

 

Przez to Słowo wszystko się stało, a bez tego Słowa nic się nie stało.

 

I nic się nie stanie, tym bardziej nic dobrego się nie stanie.

 

 

Dlatego u podstaw naszej działalności Ewangelizacyjnej jest Słowo Boga.

 

Słowo, które codziennie rozsyłamy, szerzymy i dzielimy się Nim na różne sposoby.

 

Codzienne listy ze Słowem Boga, codzienne smsy ze Słowem, liczne dzieła 365 dni ze Słowem Boga.

 

Jednak samo słuchanie nie załatwia sprawy.

 

Bóg dał człowiekowi wolną wolę.

 

Ty, ja, każdy z nas posiada wolną wolę.

 

Jesteś wolny, możesz słuchać Słowa Boga i tak samo możesz Słowa Boga nie słuchać.

Możesz przyjąć Słowo Boga i być mu posłuszny i tak samo możesz odrzucić Słowo i nie być mu posłuszny.

 

To Ty decydujesz i wybierasz, co ze Słowem Boga zrobisz.

 

Masz wolną wolę i to Ty decydujesz.

 

Czyż to nie jest potężna władza jaką Bóg daje człowiekowi?

 

Czyż to nie jest potężna władza jaką Ty posiadasz w swoich rękach, a raczej w swoim sercu?

 

Co z tą wolnością i z tą potężną władzą, którą posiadasz robisz?

 

Słuchasz czy nie słuchasz Słowa Boga?

 

 

Dopiero kiedy słuchasz masz szansę i możesz zrobić ten drugi kluczowy krok.

 

To jest ten kluczowy moment w naszej Ewangelii wypływania na głębię (Łk 5, 5)

 

A Szymon odpowiedział

 

W greckim oryginale zdanie to brzmi.

 

I odpowiedziawszy Szymon rzekł

 

 

Na wczorajszym naszym spotkaniu online zagłębialiśmy się w to jedno zdanie w poszczególne słowa.

 

Nie stanowiło trudności dla uczestników spotkania, aby na podstawie tego jednego zdania określić czym jest ten drugi kluczowy krok.

 

Na usłyszane Słowo Boga masz odpowiedzieć.

 

Słowo Boga wymaga naszej odpowiedzi, reakcji, podjęcia decyzji i działania.

 

Kiedy nie odpowiesz na Słowo Boga, to Słowo pozostaje w Twoim życiu martwe, jałowe, bezowocne.

 

Słowo Boga nie da życia, nie przemieni myślenia, nie wyda dobrych owoców w życiu człowieka, który na to Słowo nie odpowie.

 

Dlatego ten moment odpowiedzi na Słowo Boga jest kluczowy dla Ciebie samego i dla całego Twojego życia.

 

Na spotkaniu zadałem pytanie.

 

Co Ci przeszkadza w słuchaniu Słowa Boga i w odpowiedzi na to Słowo?

 

W odpowiedzi usłyszałem i zapisałem wiele przeszkód i trudności, z którymi każdy z nas na co dzień się zmaga.

 

Żeby jednak nie sporządzać ogólnej, długiej listy wszystkich trudności.

 

Postawiliśmy indywidualne zadanie, dla każdego kto chce z tymi przeciwnościami i trudnościami skutecznie walczyć.

 

Chcesz również i Ty podjąć się tego wyzwania?

 

Więc, do dzieła.

 

Nie zastanawiaj się tylko w teorii.

 

Co Ci przeszkadza w codziennym słuchaniu Słowa Boga oraz jakie masz trudności w odpowiedzeniu na to Słowo?

 

Tylko przez kolejne dwa tygodnie, każdego dnia rób notatki.

 

Załóż taki swoisty dziennik duchowy, swoich osobistych trudów i przeciwności duchowych.

 

Zapisuj, co danego dnia faktycznie Ci przeszkodziło w słuchaniu Słowa Boga.

 

Zapisuj, jakie zaobserwowałeś u siebie trudności w odpowiedzeniu na to Słowo.

 

Zapisuj wszystko, bez oceniania, bez wartościowania, czy to ma znaczenie, czy ma sens, czy warto.

 

Tym bardziej zapisuj te trudności, które z góry uznasz za mało istotne.

 

Jak również te, które uznasz za zbyt oczywiste, wielkie, które po prostu są i muszą być, bo tak było jest i będzie i tak nic się z tym nie da zrobić.

 

Zaufaj Jezusowi.

 

Bóg pomoże Ci przezwyciężyć każdą trudność, którą mu świadomie oddasz.

 

Pomoże Ci pokonać każdą przeszkodę, o którą Go poprosisz.

 

 

Na bieżąco dziel się ze mną swoimi obserwacjami i zapiskami.

 

Jeśli taka Wola Boga, to w zbliżającym się już wielkimi krokami, Wielkim Poście wspólnie podejmiemy walkę z tymi konkretnymi trudnościami i przeszkodami.

 

Na początek z tymi, które będą pojawiały się najczęściej.

 

Warto więc do mnie pisać i dzielić się swoimi osobistymi trudnościami, żebyśmy rozprawili się z nimi jak najszybciej.

 

 

Prawdopodobnie te same trudności i przeszkody, które masz w słuchaniu i odpowiadaniu na Słowo Boga.

 

Będą Ci utrudniały napisanie i podzielenie się ze mną Twoimi osobistymi odpowiedziami na to wyzwanie.

 

Dlatego pisz do mnie od razu i nie zwracaj uwagi na formę, stylistykę, błędy, żeby to ubrać w ładne słowa i poprawne zdania.

 

Pisz po prostu, tak jak myślisz, prosto z serca.

 

 

Jak już w tym momencie jesteś świadomy.

 

Co Ci najbardziej przeszkadza w słuchaniu Słowa i z jakimi przeszkodami mierzysz się, aby odpowiedzieć na Słowo Boga?

 

Napisz teraz, od razu w odpowiedzi na ten list.

 

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek