Co roku w wielu domach jest tak samo.
Sprzątanie, gotowanie, zakupy, wiele dni przygotowań do świąt, a już drugiego dnia wieczorem wybrzmiewa refren… bynajmniej nie kolędy, lecz tych kilka słów: święta, święta… i po świętach.
W tym roku mówimy temu DOŚĆ.
Święta Bożego Narodzenia to nie jest kolorowy szczyt, który mamy zdobyć, zaliczyć, przez chwilę się pocieszyć, żeby na koniec z niego zejść i powrócić do szarej rzeczywistości.
Narodzenie Dzieciątka Jezus jest początkiem drogi, a nie szczytem i końcem tej historii.
Ważne pytanie.
Wystarczą Ci tylko te trzy dni świętowania?
Czy chcesz od życia czegoś więcej?
Chcesz każdego dnia więcej radości, szczęścia, pokoju, odwagi, błogosławieństwa, wiary, nadziei, miłości?
To są te prawdziwe dary i prezenty, które warto przyjmować i dawać.
Jezus, którego narodziny za chwilę będziemy świętować, przynosi te dary i chce Ciebie nimi hojnie obdarować.
Nie dopuść, aby wraz z tym refrenem święta, święta… i po świętach przebrzmiały Ci również radość, radość… i po radości, szczęście, szczęście… i po szczęściu… miłość, miłość… i po miłości.
Jak to zrobić?
Zadbaj, aby to przyjście Jezusa i obdarowanie Cię, nie było tylko jednorazowym, świątecznym wydarzeniem, tylko początkiem Twojej codziennej drogi z Jezusem.
Odkrywam coraz głębszy sens i coraz większą wartość tego dzieła, które zrodziło się w moim sercu.
Nie chodzi tylko o to, abyśmy w 2023 roku wspólnie przeczytali całe Pismo Święte i wrócili do starego życia.
Tak samo jak w tych nadchodzących świętach nie chodzi tylko o to, aby sobie po-świętować.
Świętować będziemy Boże Narodzenie, aby uczcić Narodzenie Jezusa Chrystusa.
Czytać będziemy codziennie Pismo Święte, aby lepiej poznawać Jezusa.
Codziennie spotykać się będziemy z Jezusem na tej uczcie i osobistej lekturze Biblii, aby pogłębiać osobistą relację z Jezusem.
Karmić się będziemy codziennie Słowem Boga, aby to Słowo w nas rosło, wzrastało, rozwijało się i wydawało obfite owoce.
Tymi owocami są radość, szczęście, pokój, odwaga, błogosławieństwo, wiara, nadzieja, miłość.
To są dary, którymi Jezus chce Ciebie obdarowywać każdego dnia w obfitości.
Dlatego codziennie będziemy otwierać się na ich przyjmowanie aby każdego dnia mieć więcej radości, szczęścia, pokoju, odwagi, błogosławieństwa, wiary, nadziei, miłości.
Jezus powiedział do Żydów:
"Wysłaliście poselstwo do Jana, i on dał świadectwo prawdzie.
Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni.
On był lampą, co płonie i świeci, wy zaś chcieliście radować się krótki czas jego światłem.
Ja mam świadectwo większe od Janowego.
Są to dzieła, które ojciec dał Mi do wypełnienia;
dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że ojciec Mnie posłał".
J 5, 33-36
W odpowiedzi na list Ani, napisała do mnie Marta.
Kolejne słowa, które utwierdzają mnie, że to dzieło wzbudza Bóg dla dobra każdego z nas.
"Arku
Ja podpisuje się pod tym wszystkim co napisała Ania, brak mi inwencji twórczej ale podobnie jak Ty, jak Ania odczuwam nieopisana radość z możności obcowania że SŁOWEM tyle że w naszym przypadku "podanym na tacy "
Jestem ogromnie wdzięczna za Twoja inicjatywę i wiarę ze się uda.... Oczywiście jestem bardzo zainteresowana ta wielką Ucztą duchową której bardzo pragnę
Również chcę aby Pan JEZUS narodził się w moim sercu po latach pustyni duchowej, posuchy. Bardzo tego pragnie moja dusza
Włączam się w modlitwę Społeczności, która zaproponowałeś...
Z Panem Bogiem"
Przypomnę tą informację o modlitwę, o której wspomina Marta.
Słowa z Dziejów Apostolskich, którymi ostatnio bardzo intensywnie się modlę (Dz 4, 29-30).
Panie, daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa.
Amen
Dołącz do naszej modlitwy.
Jako słudzy Pana, módlmy się wszyscy wspólnie, całą naszą społecznością.
Panie daj nam, Twoim sługom głosić Słowo Boga ze śmiałością i odwagą.
Gdy Ty będziesz swą wyciągniętą ręką uzdrawiał i dokonywał znaków i cudów przez imię Swojego Syna, a naszego Pana Jezusa Chrystusa.
To jest też wielki owoc codziennego czytania Biblii i karmienia się Słowem Boga.
Nasza modlitwa nabiera mocy.
