Na te trzy pokusy mamy trzy konkretne praktyczne sposoby.

Pokój i Radość!

 

 

Jezus odszedł od Jordanu pełen Ducha Świętego i żył Duchem na pustkowiu przez czterdzieści dni.

 

Dopuścił też na siebie próbę ze strony diabła.

 

Niczego nie zjadł przez te dni, tak że po ich dopełnieniu odczuł głód.

 

Diabeł powiedział do Niego:

 

„Jeśli jesteś Synem Bożym, każ temu kamieniowi, aby stał się chlebem”.

 

Jezus odpowiedział mu:

 

„Jest napisane: Nie samym chlebem żyć będzie człowiek”.

 

Potem diabeł wyprowadził Go wysoko, pokazał Mu w ułamku czasu wszystkie królestwa zamieszkałej ziemi i powiedział Mu:

 

 „Dam Ci wszystkie te włości i ich przepych, bo mnie się poddały i daję je, komu zechcę.

 

Jeśli więc Ty pokłonisz się mi, wszystkie będą Twoje”.

 

A Jezus odpowiedział mu na to:

 

„Jest napisane: Panu, Bogu mojemu będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu będziesz służył”.

 

Przywiódł Go do Jeruzalem, postawił na szczycie świątyni i rzekł Mu:

 

„Jeżeli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest przecież napisane:

 

Swoim aniołom da co do Ciebie nakaz, aby Cię strzegli; a także:

 

Na rękach nosić Cię będą, abyś nie uraził swej nogi o kamień”.

 

W odpowiedzi na to rzekł mu Jezus:

 

„Powiedziane jest: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga twojego.”

 

Gdy diabeł dokończył całego kuszenia, na jakiś czas odstąpił od Niego.

 

Ewangelia Łukasza 4, 1-13

 

 

Ten przekład z Septuaginy daje nam ważne spojrzenie na ten czas 40 dni Wielkiego Postu.

 

Jak czytamy, Jezus sam dopuścił na siebie próbę ze strony diabła.

 

Do poddania się takiej próbie zachęcani jesteśmy my wszyscy przez post, jałmużnę i modlitwę.

 

Jeżeli którejś z nich jeszcze nie podjąłeś, to pozostają już ostatnie dni tego Wielkiego Postu.

 

Dlaczego warto dopuścić na siebie tą próbę tak jak to zrobił Jezus?

 

Ponieważ te trzy praktyki bardzo szybko potrafią zweryfikować prawdziwą postawę naszego serca.

 

 

Post.

 

Nie dotyczy tylko jedzenia, ale wszystkiego co uważasz, że daje Ci życie, że podtrzymuje Twoje życie, bez czego uważasz, że nie dasz rady przetrwać.

 

Niektórzy myślą na przykład, że nie przeżyją dnia bez stałego dostępu internetu.

 

Bez codziennych aktualnych wiadomości i informacji ze świata.

 

Co Ty osobiście uważasz, że podtrzymuje Twoje życie, bez czego nie wyobrażasz sobie dnia?

 

Od tego właśnie zrób sobie post.

 

Przekonaj się osobiście, że nie to, podtrzymuje Twoje życie, nie to jest w życiu najważniejsze.

 

 

Jałmużna.

 

Niektórzy myślą, że sensem życia jest zdobywać, gromadzić, kupować, żeby mieć coraz więcej i więcej.

 

Zabezpieczyć się na każdą ewentualność, żeby im tylko niczego nie brakowało.

 

Zagarniać do siebie czy dać od siebie temu kto niema, biednemu, potrzebującemu?

 

Brać czy dać? O to jest pytanie.

 

Jałmużna pokazuje bardzo wyraźnie jaka jest prawda.

 

Czy służymy sobie i bierzemy jak najwięcej tylko dla siebie, czy służymy Bogu i dzielimy się tym co posiadamy z innymi?

 

Przekonaj się osobiście dając hojna jałmużnę.

 

 

Modlitwa.

 

Niektórzy myślą, że Bóg jest od spełniania ich życzeń i pragnień, od czynienia cudów w ich życiu, a te swoje żądania w kierunku Boga przewrotnie nazywają modlitwą.

 

To jaką mają prawdziwą intencję serca wychodzi na jaw, kiedy tego szybko nie otrzymują.

 

Taka „modlitwa” żądania, to wystawianie Boga na próbę.

 

Ulubiona pokusa i do znudzenia sącząca się do serca zła myśl szatana:

 

„Jeśli Bóg nie odpowiada na Twoją modlitwę, na Twoje prośby, to znaczy, że Cię nie kocha, jest obojętny na Twoje potrzeby.”

 

Przekonaj się osobiście, czy nie wystawiasz Boga na próbę, podejmując modlitwę dziękczynną.

 

Sprawdź czy ważniejszy jest dla Ciebie sam Bóg i osobiste spotkanie z Bogiem na modlitwie.

 

Czy bardziej jednak zależy Ci, aby po prostu spełniła się Twoja prośba?

 

Nieco o takiej modlitwie dziękczynnej pisałem we wczorajszym naszym rozważaniu.

 

---

 

W najbliższy poniedziałek, 14 kwietnia o godzinie 20:00, spotkaniem online podsumujemy ten nasz wspólnie przeżyty czas Wielkiego Postu.

 

Pomyśl, zastanów się i rozważ w swoim sercu.

 

Jaka jedna, najważniejsza dobra myśl, zostanie Ci po tych naszych wielkopostnych rozważaniach?

 

 

 

 

Tu gdzie jest z odwagą i śmiałością głoszone Słowo Boga,

Bóg uzdrawia, czyni wielkie dzieła, znaki i cuda.

(por. Dz 4, 29-31)

 

Niech Bóg uzdrawia Ciebie oraz czyni wielkie dzieła i cuda w Twoim życiu.

 

 

Pokój Tobie!

Arek